Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
I napić się można.
Tak, mam autoecholalię. Lubię się powtarzać aż do upadłego.
Mówiłem Wam, że nauczyciel to nie zawód, tylko rozpoznanie?
Terapia nie istnieje.
Tak, mam autoecholalię. Lubię się powtarzać aż do upadłego.
Mówiłem Wam, że nauczyciel to nie zawód, tylko rozpoznanie?
Terapia nie istnieje.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9553
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Co Wy pieprzycie? Najlepszy jest rtęciowy. A dzieci to wręcz uwielbiają gonić rtęć po podłodze.
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Kiedyś (jako dziecko) potłukłem termometr rtęciowy.
Przyszła Mama z odkurzaczem i "posprzątała".
Czasami zastanawiam się ile tej rtęci mam jeszcze w sobie.
Później robiłem różne eksperymenty z rtęcią.
Nie jeden termometr na to poszedł.
Przyszła Mama z odkurzaczem i "posprzątała".
Czasami zastanawiam się ile tej rtęci mam jeszcze w sobie.
Później robiłem różne eksperymenty z rtęcią.
Nie jeden termometr na to poszedł.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A ja dziś nie byłem na grobach tylko spędziłem 9 godzin na SORze...
Fantastyczny dzień! 


Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ale z SORu do grobu niedaleko... Co się stało?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Szkoda gadać, naprawdę szkoda gadać... w każdym razie nic z Ulą 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
E, no, chyba ma mu się na życie, skoro zdjęcia wrzuca.
Mamy się martwić?
Mamy się martwić?
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt: