
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Bo on jest zwierzęciem ludzkim. 

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie potrafi się z tym pogodzić ? 

- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ano nie.
I Metka też nie.
I Metka też nie.

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja tam inteligentem nie jestem, z poziomu "huja i dupy" ułomność rzeczywistości widać jeszcze bardziej.
Chciałbym jednakże niezobowiązująco zapytać, a gdzież panieńskim rumieńcem dzięcielina pała ?
Chciałbym jednakże niezobowiązująco zapytać, a gdzież panieńskim rumieńcem dzięcielina pała ?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tam, gdzie bursztynowy świerzop... gryka jak śnieg biała...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Czy Ty ten przydługi wierszyk znasz na pamięć ? 

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tia... fszyskie 13 ksiąg ze wstępem i zakończeniem... 

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zluzowałem, walnąłem trzy Tatry, bo jutro off.
Bardzo proszę - weź mi tu nie chrzań o jakichś ogniwach, bo zaraz dojdę do wniosku, że jestem tym brakującym, co spowoduje przyśpieszenie toku myślenia, a co za tym idzie ból fizyczny w obrębie mózgoczaszki, co z kolei może podpadać pod znęcanie się nad bliźnimi.
No dobra, zabawki zebrane, zjeba od cz4rnucha również, jeszcze tylko namo gryzie po kostkach, ale lepiej się stąd Ewa-kuować. Nic tu po mnie, tym bardziej że szef tego przybytku wzajemnej miłości stwierdził, że dawno już powinienem zapłacić i spierdalać.
Przepraszam wszystkich razem i każdego z osobna. Co złego to nie ja, tak się mówi podobno. Chciałbym to nawet podkreślić i zrobię to, jak się naumiem.
A jeśli ktoś chce mi coś powiedzieć do rozumu, to proszę otwartym tekstem, bo nie będę się logował dla dziwnych treści.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Te dziwne treści dotyczą pewnych dziwnych zachowań - przecież dobrze o tym wiesz.
Bo innych dziwnych treści tu nie brakuje - po to jest to forum.
Po to uczestniczyłeś w jego tworzeniu, byś Ty i każdy, kto zechce, mógł dziwne treści zamieszczać.
Pod jednym warunkiem - bez robienia krzywdy innym.
Zatem nie przeinaczaj moich słów - chciałem Ci tylko zwrócić uwagę na brak konsekwencji.
I również Cię przepraszam.
PS Nigdy nie piłem Tatry... Może powinienem?
Bo innych dziwnych treści tu nie brakuje - po to jest to forum.
Po to uczestniczyłeś w jego tworzeniu, byś Ty i każdy, kto zechce, mógł dziwne treści zamieszczać.
Pod jednym warunkiem - bez robienia krzywdy innym.
Zatem nie przeinaczaj moich słów - chciałem Ci tylko zwrócić uwagę na brak konsekwencji.
I również Cię przepraszam.
PS Nigdy nie piłem Tatry... Może powinienem?