Błędy językowe

[wpk]

Właśnie. Powinno być "Sonny'ego".

[gavin]

albo kanoniego

[Tom4sz]

Na opakowaniu sera Red Leicester: "Odpowiedni dla wegetarianów".

[wpk]

To pewnie antrapa.

[puch24]

Czemu wielu pisze: kupiłem obiektyw sonego?

No bo odmieniają to przymiotnikowo:
Sony tak jak zielony
Zielonego, więc sonego.
Proste?

Dodano po 49 sekundach:
Antrapa karnistra.

A nie, karnister już chyba był...

[gavin]

To ja wiem, ale czemu tylko sonego? Nikoniego gdzie?

[rbit9n]

ale głupki. wiadomo, że najlepsze są obiektywy lensa.

[puch24]

No bo to nie jest Nikony... tylko zwykły Nikon.

A wyobrażacie sobie Minoltę, odmienianą przymiotnikowo?

Kto co? - Minolta, Minolte
Kogo czego? - Minoltej, Minoltych
Komu czemu? - Minoltej, Minoltym
Kogo co? - Minoltą, Minolte
Z kim czym? - Z Minoltą, Minoltymi
O kim czym? - O Minoltej, Minoltych

[wpk]

Dawno temu koleżanka matki koleżanki (:D) odmieniała przy tablicy rzeczownik "indyk":

Kto? Co? Indyko!
Kogo? Czego? Indykiego!
Komu? Czemu? Indykiemu!
Kogo? Co? Indyko!
Z kim? Z czym? Z indykim!
O kim? O czym? O indykim!
O! Indyko!!!

I dostała dwójkę, artystka estrady niedoceniona...

[vid3]

Bo to było dziecko Indyka i Indyki.