
Stream of consciousness
Re: Stream of consciousness
Dla odmiany miejskie.


Re: Stream of consciousness
Ja bym to wziął na serio.d90 pisze:Ten "bokeh" to żart taki ?
Czy na serio... ?

- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9557
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Stream of consciousness
próbowałeś? i jak? bo to prawda. tak samo z paracetamolem. nie łączyć. lepiej wziąć pół paczki DXM, póki jeszcze bez recepty i popić dwoma bronxami.Owain pisze:Dziś piątek, piąteczek, piątunio! Niezgwałconych antybiotykiem zachęcam do spożycia piwa;)
[ciach!]
A właśnie, szererski kocie, jak to z tym piwem i antybiotykiem? Legenda miejska, czy faktyczny szlaban?:)
wygląda jak Lublin w czasach mojej młodości. może nie tak kolorowy, ale tak samo rozmazany.Meliszipak pisze:
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- _13_jacek
- Solona Alicja
- Posty: 1003
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
już brałem...i...samek pisze:Ja bym to wziął na serio.d90 pisze:Ten "bokeh" to żart taki ?
Czy na serio... ?
...pomidor

"wogrodachpamięciwpałacusennychmarzeń"
Re: Stream of consciousness
Starufka jest. Za plecami browar królewski, tfu zamek.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9557
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Stream of consciousness
bezdura, za plecami mam grzejnik, czyli kaloryfer.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Stream of consciousness
Łykend jest, to może zamiast browara przy kaloryferze - na spacer iść?


Re: Stream of consciousness
Ja chwile byłem. Ale szpital mam w domu, a samemu...łazić sie nie chce.Ligo pisze:Łykend jest, to może zamiast browara przy kaloryferze - na spacer iść?
Ps.
U nas śnieg. A u Ciebie ?
Re: Stream of consciousness
Trochę na plusie. Śniegu jeszcze nie widziałem.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Stream of consciousness
- W zeszłym roku o tej porze padał deszcz.
– Deszcz ze śniegiem.

– Deszcz ze śniegiem.

Sowy nie są tym, czym się wydają...