Samki różne, kwadratowe i podłużne.

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#421

Post autor: sorevell »

Gdybym miał miejsce, kupiłbym kiczynejda ;-)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#422

Post autor: wpk »

Marcin:
1. Kitchenaidy są aż o tyle większe od Kenwoodów?
2. Czy to pewne, że są lepsze?
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#423

Post autor: sorevell »

Szwagier ma Artisana 7 - jest ogromny, ale ciasta wyrabia wyśmienicie. Nie wiem jak jego wymiary mają się do Kenwoodów, ale pewnie w internecie można porównać. A jeżeli chodzi o jakość, to do K się trochę zraziłem, za to KA wydaje się być toporny jak kowadło (swoją drogą, waży kilkanaście kilo), ale przez to niezniszczalny.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#424

Post autor: wpk »

Dzięki.
Też mi się ten A7 spodobał. ;)
samek

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#425

Post autor: samek »

wpk pisze: 26 lis 2017, 14:40 ...Jola dojrzewa do produkcji chleba we własnym zakresie, a ja jestem zielony w temacie.
Z Anią należamy do frakcji, po ładnym już paroletnim doświadczeniu, że pieczenie, to w piekarniku.
Dyskutować możemy o wyrabianiu ciasta.
Ania w jakiś cudowny sposób wrzuca wszystko do garnka, wyrabia i przelewa do foremek.
Ja, jako leń, wrzucam wszystko do maszynki i włączam program do przygotowania ciasta.
Po ukończeniu programu (nie tv) przelewam do foremek i do piekarnika.
Jak już gdzieś wspominałem nie wychylamy się poza chleb na drożdżach.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#426

Post autor: wpk »

Masz maszynkę do golenia/mięsa z programem do przygotowania ciasta??? Wydaje mi się, że o maseczkę do buzi chodzi, tylko masz źle instrukcję przetłumaczoną.
samek

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#427

Post autor: samek »

Ja tam nie wiem co za maszynka. Tym bardziej, że oddalona jest w tej chwili o cirkaebałt 70 km.
Mulicośtam.
Ale po ok. ośmioletnim z nią doświadczeniu od początku do końca wykorzystuję ją na okoliczność baby. Drożdżowej zresztą.
Z mięsem nie próbowałem. A golę się przy pomocy filicośtam. Znaczy inna.
Kto bogatemu zabroni?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#428

Post autor: wpk »

Yyy... A ta maszynka to samoróbka - znaczy marki XXXXX - czy jakaś pospolita chińszczyzna?
samek

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#429

Post autor: samek »

wpk pisze: 26 lis 2017, 19:50 Yyy... A ta maszynka to samoróbka - znaczy marki XXXXXXX - czy jakaś pospolita chińszczyzna?
No przeca pisał żech, że mulicośtam.

Obrazek

Prawie taka sama. Tylko nasz starsza - znaczy generacja - znaczy w guziczkach na wierchu coś pomieszali.

Nie wiem jak jest z bardziej zaawansowanymi modelami, ale słabość, wg mnie, średnio niskich modeli polega na grzałkach.
Najczęściej jednej wokół pojemnika z ciastem. W paru rodzajach chleba, które testowałem, wypieczenie górnej części dla mnie było takie se.
Dokładnie takie samo ciasto, tylko po wyrobieniu w maszynce, a następnie przelaniu do foremek i wsadzeniu do piekarnika, daje inny chleb.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#430

Post autor: wpk »

Ha.
OK.
O maszynce do pieczenia nie myślimy.
Potrzebna dobra maszyna do wyrabiania, a piec chcemy w piekarniku.
I to chyba na specjalnej płycie... a la chodnikowej?, co to się ją do piekarnika wsadza.

PS Gdy w 2000 roku kupiliśmy domek, to było w nim specjalne pomieszczenie - piec chlebowy.
Ale przerobiliśmy go na łazienkę, gdyż wydała nam się potrzebniejsza.
ODPOWIEDZ