Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

O, rodzynki. Smacznego.

[gavin]

Dajcie trochę tego czasu, to lece na deche

[vid3]

Czy sprzedawanie swojego czasu rożni się od sprzedawania ciała?

[puch24]

Czy sprzedawanie swojego czasu rożni się od sprzedawania ciała?

W gruncie rzeczy nie. Ale sprzedawanie czasu jest społecznie akceptowane i chwalebne, a sprzedawanie ciała jest ganione lub ścigane.
W sumie nie wiadomo dlaczego.

[cz4rnuch]

Dajcie trochę tego czasu, to lece na deche

Teraz to oprócz wolnego czasu przyda się jeszcze suchy bolek.

[Gdama]

Zawsze można spróbować i porównać. Czas wszyscy sprzedajemy (praca), zostaje to drugie - opowiesz później, jak było

Zosiek, dużo tych rodzynek ostatnio, przyjeżdżajcie!

[gavin]

Dajcie trochę tego czasu, to lece na deche

Teraz to oprócz wolnego czasu przyda się jeszcze suchy bolek.

eee tam, 2 pianeczki na raz i da się żyć

[Owain]

Bufet dziś umarł. Kurwa, muszę się zacząć odchudzać.

Ostatni raz widziałam go w Jarocinie, w zupełnie innej epoce.

No cóż, Bufet był elementem krajobrazu Rzeszowa, znał go niemal każdy, czy to z Wańki, czy to jako ochroniarza z burdelu, Akademii czy gdzie tam jeszcze bywał. Zmutna prawda jest taka, że niezdrowy tryb życia, niektórych kosztuje... życie.

[vid3]

A co dziś jest zdrowe ...
Na samej wodzie jechać się nie da.

[Owain]

Ech, gdyby wprowadzić legalne cannabis, bylibyśmy zdrowsi i wyluzowańsi