Komputrowe dylematy ;)

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#141

Post autor: sorevell »

Della to w ogóle pogrzało z jakością. Mamy M4700 za worek siana i po trzech latach tylko patrzeć, jak lewy zawias wyjedzie z obudowy matrycy.
puch24

Re: Komputrowe dylematy ;)

#142

Post autor: puch24 »

Oglądaliście na YouTube "Lightbulb conspiracy"/"Spisek żarówkowy"?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#143

Post autor: wpk »

Kiedyś Compaq, Dell Latitude i IBM ThinkPad to były sprzęty elektronicznie i mechanicznie nie do zajebania. A Inspiron czy XPS nigdy nie były sprzętem naj - jak Latitude, czy tym bardziej Precision - mobile workstation... Ale to se ne vrati. Jakościowo chyba tylko Apple zostało na rynku, reszta stacza się po równi pochyłej. Ale o Applu już było - inna filozofia i obsługa.
Natomiast z dodatkowymi grafikami to jest jakieś totalne oszustwo, wałek i przekręt. A przynajmniej w opisywanym przypadku. Ogólnie w notebookach ma być tak, że normalnie jedzie się z Intela, a dopiero aplikacja wymagająca procesora graficznego o większej wydajności przestawia system na kartę zewnętrzną. A dlaczego? Bo to, na miłość bożkom, notebook - urządzenie z założenia mobilne, czyli priorytetem jest jak najniższe zużycie energii/jak najdłuższa praca na baterii... A te wymagające aplikacje to po prostu gry. :mrgreen: Lightroom jak widać nie jest grą, bo 3D nie wymaga. :mrgreen:

Weź Ty Se, bastian, kup do zdjęć normalną skrzynkę, skoro i tak chcesz monitor, i wolisz normalną klawiaturę i mysz. A do łóżka ultrabooka albo netbooka z dobrym touchpadem/gładzikiem. Nawet Apple'a - przy Twojej niechęci do rozdzielczości używany Air 11 Ci wystarczy, a i Lra też na nim postawisz i będzie działał. ;)
Piszę to, jak wiesz, z autopsji. :razz: ;)
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#144

Post autor: Owain »

Nie mam gdzie tej kszynki postawić. W komórce to jednak mało bezpiecznie, sam monitor mocno przykręcony, bo to jednak taka quasi piwnica, choć nad moim sufitem i może mógłbym usłyszeć włamywacza. Kurwa, jak ja już bym się chciał zabrać na tą komórkę, ale jakoś ciągle czasu brak, chyba że wezmę urlaub dłuższy. W tych komputrach to na kompromisy trzeba jakieś iść. Ten mój dell obecny to śliczny i malutki, choć zaczyna (jak pisali) świrować karta wifi też i gubi neta. Klawiaturka też jakaś taka gorsza niż w asusie, no ale ponoć lepsza niż w xps za pierdylion. Poczekam dwa miesiące do lutego czy się coś ciekawego nie pojawi. Póki co idzie się przyzwyczaić ;)

Dodano po 3 minutach 35 sekundach:
Jeszcze bym dopytał, czy ktoś poleci jakąś prostą przeglądarkę do jpgów, która miałaby czarne tło. Niby w win 10 jest ta nowa przeglądarka pt. "zdjęcia" na czarnym tle ale przy powiększeniu robi mi jakiś dziwny banding w ciemnych miejscach, czego nie robi podniesiona przez grzebanie w rejestrze przeglądarka windows znana z win7 (tylko że ta ma białe tło).

Sem jużem zmienił i na domyślną starą przeglądarkę i zrobił-żem jej ciemne tło w rejestrach :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
namoamo

Re: Komputrowe dylematy ;)

#145

Post autor: namoamo »

Tak trzeba żyć - wpierw kupować, a dopiero potem googlować na temat. Jestem pod wrażeniem ^^
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#146

Post autor: wpk »

Dzielny ojczulek! :D
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#147

Post autor: Owain »

A tam, namo, marudzisz. Znaczy ja marudzę, ale przecież poszukiwałem lapka już od zeszłej zimy i jechałem na starym ile się dało aż wyjścia nie było. Alternatywą dla tego co jest dla mnie priorytetem był tylko Dell 15 XPS (drogi, uginająca się klawiatura, piszczące cewki), Asus Zenbook Pro UX550 (drogi, cewki piszczą, slot tylko na mikroSD, brak miejsca na drugi dysk), MacBook 15 (drogi, całe perypetie z przesiadką na system). Takoż risercz zrobiłem i nie ma nic lepszego, pewnie też dziś już nie kupił nic innego. Jak się nie da skalibrować żółci pod koniec tygodnia to będę wypatrywał czegoś nowego przez kolejne miesiące, bez pośpiechu. Z pewnymi rzeczami się nie da walczyć, jak z rozdzielczością, co ma zwoje plusy ale i minusy czy tam z nowymi, ujowymi wersjami windowsa. Idzie się przyzwyczaić.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
cz4rnuch

Re: Komputrowe dylematy ;)

#148

Post autor: cz4rnuch »

I mnie dopadły komputerowe dylematy. Dziś, chyba po raz ostatni odkurzę kompa, wymienię pastę (o ile to coś da) i postawię na nowo system, bo już nawet w LRze nie idzie na tym podłubać. Otwarcie jednego zdjęcia w Silverze zajmuje mu już około pół piwa co uważam za wynik średnio satysfakcjonujący. A może od razu pójść w nowego blaszaczka? Da się złożyć coś sensownego za dwa i pół kółka? Tera mam z lekka zajechaną i delikatnie podkręconą i5-2500K z 8GB i wolnym dyskiem.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#149

Post autor: wpk »

Jeśli wyślesz mi emila w tej sprawie na firmowy adres, to coś podeślemy. ;)
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#150

Post autor: Owain »

A ja zapytam, czy ktoś nie da namiarów na tabelkę z fizycznymi wielkościami piksela w zależności od przekątnej i rozdzielczości? Bo szukam ale coś nie mogę znaleźć. Tak do 15'' do 27''.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ