Komputrowe dylematy ;)

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#351

Post autor: wpk »

A to nie Kaltenbrunner był dzięciołem?

PS To na pewno była TA brzoza!
puch24

Re: Komputrowe dylematy ;)

#352

Post autor: puch24 »

Nie, tamta była w Berlinie albo obok.
JacekB

Re: Komputrowe dylematy ;)

#353

Post autor: JacekB »

Wy mnie, Koledzy, tak denerwujecie tym pitoleniem o komputrach, że z tych nerw już nie mogie i chyba też se szczele nowy laptok. :mrgreen:

To żeby Was podenerwować się grzecznie zapytam, który ma taką klawiaturę. Bo ja na zwykłej polskiej (czyli polskiej-amerykańskiej) to pracuję tyle ile muszę, czyli na służbowym laptoku. Na swoich albo na niemieckiej, do której się przyzwyczaiłem przez ponad 20 lat i która jest dla mnie naturalna i logiczna, gdyż ma po prawej stronie zblokowane wszystkie umlauty, a pod umlautami odpowiednio polskie ąęźćś itd., gdy się zapoda język polski 214 i mam w nosie podwójne wciskanie czegokolwiek, albo na tejże właśnie poniższej czysto polskiej i narodowej, jakem wzorowy patriota gorszego sortu. :P

Obrazek
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#354

Post autor: Owain »

O matko, jakie kloce! ;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Komputrowe dylematy ;)

#355

Post autor: puch24 »

To chyba kwestia przyzwyczajenia. Swego czasu nauczyłem się jako-tako pisać na maszynie, oczywiście z układem polskim maszynistki. Potem przerzuciłem się na komputer i musiałem się oduczyć, bo klawiatur z tym układem praktycznie nie było. A jeszcze wcześniej pisywałem na komputrze w Chi Writerze, Word Perfekcie i czasami w TAGu, gdzie polskie litery uzyskiwało się jeszcze innymi metodami, oczywiście w każdym inaczej. WP był pod tym względem wyjątkowo wredny... :-( edytor pracujący w trybie tekstowym i dający WYSIWYG tylko w trybie podglądu wydruku...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#356

Post autor: wpk »

Pamiętam wszystkie trzy, ale szybko przeszliśmy z Yolą na Worda - dorabiało się przepisywaniem prac dyplomowych, oj, dorabiało...
Wtedy, w pionierskich czasach "polskości" klawiatur, zanim "polski programista" zagnieździł się na dobre, była zajebista aplikacyjko-nakładka (wciórności, ten Niemiec mi zapomniał nazwę), dzięki której polski znak uzyskiwało się poprzez wcześniejsze naciśnięcie klawisza z "tyldą". Zwykłe naciśnięcie i puszczenie, a nie naciśnięcie z przytrzymaniem, jak w przypadku cholernego prawego Alta, co wymaga obu rąk... Ależ to było wygodne i szybkie!
Niestety, było i się zbyło... :(
puch24

Re: Komputrowe dylematy ;)

#357

Post autor: puch24 »

W Łyndołs można polskie znaki w ten sam sposób: najpierw Shift + tylda, puszczenie ich, i potem litera (a, c, e, l, n, o, s, x, z). Czasem z tego korzystam.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#358

Post autor: vid3 »

JacekB pisze: 24 sty 2018, 12:09 Wy mnie, Koledzy, tak denerwujecie tym pitoleniem ...
...przyzwyczaiłem przez ponad 20 lat i która jest dla mnie naturalna i logiczna ... jakem wzorowy patriota gorszego sortu. :P
Zakodowane w synapsach i utrwalone wapniem nawyki zemszczą się gdy wspomniana klawiatura dokona żywota.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9549
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Komputrowe dylematy ;)

#359

Post autor: rbit9n »

nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#360

Post autor: Owain »

cytat:
Die von Apple initiierte Type-C-Monokultur bringt dem User keinerlei Mehrwert

Gupio Wam? ;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ