Komputrowe dylematy ;)
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
A to nie Kaltenbrunner był dzięciołem?
PS To na pewno była TA brzoza!
PS To na pewno była TA brzoza!
Re: Komputrowe dylematy ;)
Nie, tamta była w Berlinie albo obok.
Re: Komputrowe dylematy ;)
Wy mnie, Koledzy, tak denerwujecie tym pitoleniem o komputrach, że z tych nerw już nie mogie i chyba też se szczele nowy laptok.
To żeby Was podenerwować się grzecznie zapytam, który ma taką klawiaturę. Bo ja na zwykłej polskiej (czyli polskiej-amerykańskiej) to pracuję tyle ile muszę, czyli na służbowym laptoku. Na swoich albo na niemieckiej, do której się przyzwyczaiłem przez ponad 20 lat i która jest dla mnie naturalna i logiczna, gdyż ma po prawej stronie zblokowane wszystkie umlauty, a pod umlautami odpowiednio polskie ąęźćś itd., gdy się zapoda język polski 214 i mam w nosie podwójne wciskanie czegokolwiek, albo na tejże właśnie poniższej czysto polskiej i narodowej, jakem wzorowy patriota gorszego sortu.


To żeby Was podenerwować się grzecznie zapytam, który ma taką klawiaturę. Bo ja na zwykłej polskiej (czyli polskiej-amerykańskiej) to pracuję tyle ile muszę, czyli na służbowym laptoku. Na swoich albo na niemieckiej, do której się przyzwyczaiłem przez ponad 20 lat i która jest dla mnie naturalna i logiczna, gdyż ma po prawej stronie zblokowane wszystkie umlauty, a pod umlautami odpowiednio polskie ąęźćś itd., gdy się zapoda język polski 214 i mam w nosie podwójne wciskanie czegokolwiek, albo na tejże właśnie poniższej czysto polskiej i narodowej, jakem wzorowy patriota gorszego sortu.


- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Komputrowe dylematy ;)
To chyba kwestia przyzwyczajenia. Swego czasu nauczyłem się jako-tako pisać na maszynie, oczywiście z układem polskim maszynistki. Potem przerzuciłem się na komputer i musiałem się oduczyć, bo klawiatur z tym układem praktycznie nie było. A jeszcze wcześniej pisywałem na komputrze w Chi Writerze, Word Perfekcie i czasami w TAGu, gdzie polskie litery uzyskiwało się jeszcze innymi metodami, oczywiście w każdym inaczej. WP był pod tym względem wyjątkowo wredny...
edytor pracujący w trybie tekstowym i dający WYSIWYG tylko w trybie podglądu wydruku...

- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Pamiętam wszystkie trzy, ale szybko przeszliśmy z Yolą na Worda - dorabiało się przepisywaniem prac dyplomowych, oj, dorabiało...
Wtedy, w pionierskich czasach "polskości" klawiatur, zanim "polski programista" zagnieździł się na dobre, była zajebista aplikacyjko-nakładka (wciórności, ten Niemiec mi zapomniał nazwę), dzięki której polski znak uzyskiwało się poprzez wcześniejsze naciśnięcie klawisza z "tyldą". Zwykłe naciśnięcie i puszczenie, a nie naciśnięcie z przytrzymaniem, jak w przypadku cholernego prawego Alta, co wymaga obu rąk... Ależ to było wygodne i szybkie!
Niestety, było i się zbyło...
Wtedy, w pionierskich czasach "polskości" klawiatur, zanim "polski programista" zagnieździł się na dobre, była zajebista aplikacyjko-nakładka (wciórności, ten Niemiec mi zapomniał nazwę), dzięki której polski znak uzyskiwało się poprzez wcześniejsze naciśnięcie klawisza z "tyldą". Zwykłe naciśnięcie i puszczenie, a nie naciśnięcie z przytrzymaniem, jak w przypadku cholernego prawego Alta, co wymaga obu rąk... Ależ to było wygodne i szybkie!
Niestety, było i się zbyło...

Re: Komputrowe dylematy ;)
W Łyndołs można polskie znaki w ten sam sposób: najpierw Shift + tylda, puszczenie ich, i potem litera (a, c, e, l, n, o, s, x, z). Czasem z tego korzystam.
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Zakodowane w synapsach i utrwalone wapniem nawyki zemszczą się gdy wspomniana klawiatura dokona żywota.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9549
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Komputrowe dylematy ;)
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Komputrowe dylematy ;)
cytat:
Die von Apple initiierte Type-C-Monokultur bringt dem User keinerlei Mehrwert
Gupio Wam?
Die von Apple initiierte Type-C-Monokultur bringt dem User keinerlei Mehrwert
Gupio Wam?

Sowy nie są tym, czym się wydają...