Komputrowe dylematy ;)

[puch24]

Jasne, kto by tam się pieścił z dyskiem zaledwie 1 TB?

A serio: jest mnóstwo programów robiących data wipe. Zapisują ciągi zer i jedynek. Dla pewności kilka razy. Podobno dopiero 4-5 krotne nadpisanie danych powoduje, że te pierwotne stają się z całą pewnością nieczytelne żadną metodą. Jednokrotne nadpisanie nie daje pewności, że wcześniejsze dane będą nieczytelne.

[Owain]

Nie chcę usuwać dziecięcej pornografii, po prostu chcę oczyścić mój hybrydowy dysk by zrobić z niego magazyn, wcześniej był na nim system win 7 i archiwum, bez partycji. Teraz, po zgraniu (cudem) plików, z wyjątkiem jednego katalogu ze zdjęciami, nie da się tego dysku wyczyścić żadnym programem. Tzn. Niby po zwykłym formacie jest pusty, ale przepuszczanie czymś dosowym z pracy - wywala, cclinerem wywala, programem poleconym przez wpk - wywala. Jakby tam jakieś gówno siedziało. Dysk ma ze trzy lata, tani nie był, chyba samsung, się boję że coś tam jest nie tak, ale trochę szkoda wypierdzielić w kosz

[gavin]

fdisk /dev/sdx

[Owain]

fdisk /dev/sdx

A tak bardziej dla debili?

[rbit9n]

wpadaj do mnie, czyszczę skutecznie, łącznie z tablicą partycji MDR.

[wpk]

Pietrek, czyżbyś miał w zapasach legendarny Lizol?

[samek]

Pietrek, czyżbyś miał w zapasach legendarny Lizol?

A tam zaraz legendarny. Skuteczny. Na wszystko!

[wpk]

Jedno potwierdza drugie.

[rbit9n]

na wszystko skuteczna jest lewatywa.

[puch24]

Autolewatywa?