Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Gupi gavin. Ale wiedz, że więcej do Ciebie nie zadzwonię.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
masz grzanie dupy w gablocie?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No kurwa mam. Bo co?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
a widzisz!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak, widzę. Diody. A ciepło czuję. Skóra bywa kurewsko zimna.
Ale Ty, jeśli chcesz mieć więcej bachorów, to nie kupuj tych mat, bo ponoć, grzejąc jądra, powodują impotencję.
Ale Ty, jeśli chcesz mieć więcej bachorów, to nie kupuj tych mat, bo ponoć, grzejąc jądra, powodują impotencję.

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ponoć alkoholicy mają podwyższone tętno.
A wupekaś to ma nawet samopowiększające się boczki oparć. Które jednak nie pomogły mi na kaca.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Bo za dużo wypiłeś - nawet jak na mercedesową soft-dynamikę. 

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wyobraziłem sobie jak jedziecie w stronę zachodzącego słońca, masowani przez fotele mesia....
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak kurwa było, tylko nie zachodzącego, bo w Opatowcu grał hejnał. 
