cz4rnuch pisze:Ja się boje, bo "zdjęcie" moje i do tego jestem fioletowym czarnuchem a jaskiniarz, jak sądzę, to chyba nie jest zwykły skin z postępującą jaskrą
och, nie! nie! nie! to bardzo elokwentny pan, doktor kamieniologii stosowanej, niestety samonieuk lubiący odwracać kota ogonem i grać ofiarę (ratunku! biją mnie Niemce...)
Musiał niezle nasmarować to żelastwo, żeby swobodnie pedałować.
Szczególnie nakolanniki.
No chyba, że ma wymuszone smarowanie
Ale i tak nie powinien jechać, ze względu na ograniczoną widoczność.