Conik

[Conik]

[wpk]

Medium.

[Conik]

[Owain]

O! ładne!! (choć srom jakoś mi psuje odbiór pupy ) Bosa stopa też chyba byłaby fajniejsza, ale rozumiem, że modelka mogłaby sobie wbić to i owo, bo w straszne zakamarki je wprowadzasz

[wpk]

Sam jesteś srom! Może jeszcze do żylaków się przyczepisz?
Konrad, jest bardzo dobrze, a buty grają z zieloną grzywą.

[rbit9n]

O! ładne!! (choć srom jakoś mi psuje odbiór pupy ) Bosa stopa też chyba byłaby fajniejsza, ale rozumiem, że modelka mogłaby sobie wbić to i owo, bo w straszne zakamarki je wprowadzasz

a, to po to ta kalibracja.

[wpk]

Konrad, napisz coś, proszę, o pracy z modelkami.
Np. jaka jest Helena - czy to, co ma w oczach i w ogóle jak wygląda na Twoich zdjęciach kosztowało Cię dużo zachodu, czy samograj?
Jeśli to nie tajemnica oczywiście.

[Conik]

W zasadzie to nie wiem od czego zaczac bo to temat rzeka... Sporo czasu spedzilem w teatrze...fotografowalem aktorow... dlatego nauczylem sie pracowac nad zdjeciami tak jak sie pracuje w teatrze...scenariusz, acena, scenografia, rekwizyty, aktorzy, scenariusz...niekoniecznie w takiej kolejnosci... i tak planuje zdjecia...punktem wyjscia jest jakas nawet szczatkowa historia czy pomysl pod ktory buduje reszte a w szczegolnosci dobieram ludzi... Staram sie pracowac z ludzmi ktorzy maja jakies doswiadczenie i portfolio...czasem trafiaja zie swiezynki...tu czasem bywaja problemy roznej natury...czasem dziewcze sobie w trakcie sesji przypomni ze ma jednak zazdrosnego chlopca tory bedzie zly jak ona sie rozbierze i wtedy jest slabo...ale trafiaja sie takie modelki ktore daja z siebie wszystko nadrabiajac brak doswiadczenia....Oczywiscie mam tez swoje ulubione modelki z ktorymi zawsze i w kazdych warunkach zrobie to co zaplanowalem a dodatkowo improwizujac wiecej. Helena jest profesjonalistka w kazdym calu...pozuje aktorzy ma swoj charakter...duze dziecko ale z doswiadczeniem... nie znosze plastikowych lalek bez charakteru... Wazne zeby modelka czula sie komfortowo... zawsze dbamm o to zeby nie zrobila sobie krzywdy z uwagi na warunki w jakich czesto pracujemy... obustronny szacunek tez jest wazny...wiem na co moge sobie pozwolic z modelkami ktore przeciagnalem po polu wielokrotnie i z takimi ktore zaczynaja pozowac... dobrze jest nie myslec hujem a glowa...

Czasem maja cos w oczach, czasem trzeba im powiedziec co maja miec a czasem zieje z nich bezdenna pustka ale taka rola moja zeby ja zapelnic jakims sensem ktory przesloni ta czelusc;)

ps... wrzucacie tu jakies zdjecia czy tylko gadacie;)?

[wpk]

Tu? Ten wątek to Twoje poletko przecież, każdy ma albo może założyć swoje.

Dzięki!

[puch24]

Bardzo podoba text. Zdjęcia też.
Takie "inne", świeże i nie "wygłaskane", nie jest to plastikowy i silikonowy glamour, którego nie cierpię za jego cukierkowatość i straszliwą sztuczność.