
Komputrowe dylematy ;)
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Komp do gier musi świecić, błyskać i migać. Bo jak nie, to dziecka z adehadem by go nie chciały. 

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Komputrowe dylematy ;)
Precision ma to samo, a niby dla inżynierów (haha). I tak te xpsy i precisiony mniej świecidełkowe niż Lenovo.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Precyzion musi pobudzać inżynierów do efektywstwa.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9549
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Komputrowe dylematy ;)
za Gieremka było lepiej, moje Lenovo niczym nie miga ma trzy białe diody, z czego najczęściej świeci się jedna, albo dwie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Komputrowe dylematy ;)
Wydłub nożem te diody, bo nie spoczniesz.
Jezu, a mnie mówią, że w kółko tylko narzekam!
Seba, weź Niepierdol i przestań się czepiać pierdół, które możesz łatwo jakoś obejść: kartę sieciową wymienić, jak się okazuje (szkoda, że za dopłatą), diody zalepić, itd.
Nie powiem nic odkrywczego, ale wyobraź sobie, że kupujesz samochód, i wszystko Ci w nim w zasadzie odpowiada, z wyjątkiem koloru obić na siedzeniach. No i chuj, kupujesz pokrowce na siedzenia, oblekasz, i masz w dupie.
Gdy "brałem" mojego laptopa z t-mobile w pakiecie "mobilny internet z laptopem", bo nie stać mnie było na zakup za gotówkę albo na raty laptopa w sklepie, wziąłem co było - miałem wybór pomiędzy Asusem, jakimś chyba Samsungiem, i czymś tam jeszcze. Wybrałem Asusa, choć nie był idealny. Ale chyba najlepszy z tych trzech, a przyjąłem, że jak będę potrzebował, to pamięci RAM sobie dołożę (i dołożyłem), dysk twardy wymienię na większy (i wymieniłem), i ostatecznie nawet i procesor wymieniłem na mocniejszy, natomiast takich rzeczy jak ekran czy klawiatura - nie wymienię, więc muszą być od początku dobre.
Mam tuner DVB-T. Skądinąd zupełnie niezły i zadowalający mnie całkowicie już od chwili, gdy wprowadzono u nas DVB-T i zaprzestano nadawania analogowego, z jednym małym wyjątkiem: dwukolorowej diody, sygnalizującej włączenie/wyłączenie. Dioda świeci przytłumionym zielonym kolorem, gdy jest włączony, i zajebiście jasno na czerwono, gdy jest wyłączony. Tak bardzo jasno, że czasem przeszkadza mi to w nocy. Zakleić jej zupełnie nie chcę, bo jednak dobrze wiedzieć, czy jest włączony, czy nie, ale ten oślepiający czerwony blask przeszkadzał. No więc zalepiłem diodę czarną taśmą częściowo, zostawiając widoczny tylko skrawek. Przytłumiło to ją wystarczająco, na tyle, by nie przeszkadzała.
Więc zastanów się, czy niedogodności tego dziewiątego laptopa naprawdę go dyskwalifikują i czy nie da się ich jakoś obejść w prosty sposób.
Jezu, a mnie mówią, że w kółko tylko narzekam!
Seba, weź Niepierdol i przestań się czepiać pierdół, które możesz łatwo jakoś obejść: kartę sieciową wymienić, jak się okazuje (szkoda, że za dopłatą), diody zalepić, itd.
Nie powiem nic odkrywczego, ale wyobraź sobie, że kupujesz samochód, i wszystko Ci w nim w zasadzie odpowiada, z wyjątkiem koloru obić na siedzeniach. No i chuj, kupujesz pokrowce na siedzenia, oblekasz, i masz w dupie.
Gdy "brałem" mojego laptopa z t-mobile w pakiecie "mobilny internet z laptopem", bo nie stać mnie było na zakup za gotówkę albo na raty laptopa w sklepie, wziąłem co było - miałem wybór pomiędzy Asusem, jakimś chyba Samsungiem, i czymś tam jeszcze. Wybrałem Asusa, choć nie był idealny. Ale chyba najlepszy z tych trzech, a przyjąłem, że jak będę potrzebował, to pamięci RAM sobie dołożę (i dołożyłem), dysk twardy wymienię na większy (i wymieniłem), i ostatecznie nawet i procesor wymieniłem na mocniejszy, natomiast takich rzeczy jak ekran czy klawiatura - nie wymienię, więc muszą być od początku dobre.
Mam tuner DVB-T. Skądinąd zupełnie niezły i zadowalający mnie całkowicie już od chwili, gdy wprowadzono u nas DVB-T i zaprzestano nadawania analogowego, z jednym małym wyjątkiem: dwukolorowej diody, sygnalizującej włączenie/wyłączenie. Dioda świeci przytłumionym zielonym kolorem, gdy jest włączony, i zajebiście jasno na czerwono, gdy jest wyłączony. Tak bardzo jasno, że czasem przeszkadza mi to w nocy. Zakleić jej zupełnie nie chcę, bo jednak dobrze wiedzieć, czy jest włączony, czy nie, ale ten oślepiający czerwony blask przeszkadzał. No więc zalepiłem diodę czarną taśmą częściowo, zostawiając widoczny tylko skrawek. Przytłumiło to ją wystarczająco, na tyle, by nie przeszkadzała.
Więc zastanów się, czy niedogodności tego dziewiątego laptopa naprawdę go dyskwalifikują i czy nie da się ich jakoś obejść w prosty sposób.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Właśnie. Bo może da się te diody wymienić za dopłatą na ciemnoróżowe na przykład?
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
A wiecie, że czytałem gdzieś, że Chińczycy specjalnie jasne LEDY montowali w czymś tam (klawiatura, mysz, drukarka, laptop)
Światło było modulowane w taki sposób, że można była z daleka transmisję przechwycić. Coś na zasadzie zdalnego keylogera.
Światło było modulowane w taki sposób, że można była z daleka transmisję przechwycić. Coś na zasadzie zdalnego keylogera.
Re: Komputrowe dylematy ;)
Wcale mnie to nie dziwi...
Któż z nas tak naprawdę wie, co się w tym w środku kryje?
Któż z nas tak naprawdę wie, co się w tym w środku kryje?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Komputrowe dylematy ;)
Chyba jednak oddam tego lapka znów. Uloty światła oraz tak strasznie nieregularne podświetlenie matrycy, cała góra przyciemniona, i jeszcze ta klawiatura, która po prawej oki, ale po lewej kłapie jakby się miała rozpaść. Inspiron za 4 tysie to przy tym XPSie za niemal 8 tysi to mercedes. Żałosne. Serio, po tym wszystkim stworzę w necie taką negatywną kampanię della, że posrają się w portki.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Komputrowe dylematy ;)
Ja wiem, czy się posrają? Przecież Ty szukasz laptopa dla fotografa, a wiadomo, że coś takiego nie istnieje.