Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7201

Post autor: wpk »

Hmmm... Maybe. Thx. :)
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7202

Post autor: gavin »

Na tapecie piszo że czeba smarować tapete klejem, no dobra mówie pacze na klej a tam piszo szmaruj pan ściane łotrazu nie pierdolta sie, no muwie pewnie ci łot kleju mondrzejsi a tu taki wuj! wszystko sie łotlepia czeba kolejnego bronka łotwiroć KURŁA
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7203

Post autor: vid3 »

Na ścianie nie napisali?

Dodano po 2 minutach 57 strzałach znikąd:
Ostatnio tapetowałem jakieś 15 lat temu.
Smarowałem i tapetę i ścianę - tak było w instrukcji w czasach przed google.
Od tamtej pory być może wiele się zmieniło.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7204

Post autor: wpk »

Zawodowymi tapeciarami są baby - musisz którąś poprosić o instrukcję.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7205

Post autor: puch24 »

Ja też, gdy jeszcze pierdoliłem się z tapetowaniem (teraz już nie mam siły/cierpliwości, maluję), smarowałem klejem rozrzedzonym ścianę, i pozwalałem wyschnąć, a normalnie rozrobionym - tapetę tak, żeby "zwiędła", i wtedy ją na ścianę chlast!!!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7206

Post autor: wpk »

Kurwa, weźcie... Tapetowanie to dla mnie traumatyczne wspomnienie. :mrgreen:
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7207

Post autor: sorevell »

A teraz taka moda, że klejem - tapetę, a ścianę... gruntem.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7208

Post autor: wpk »

Żeby nie było szpar, kładłem na zakładkę...

PS Jestem jak meliszipak - zawsze dwa posty i dwa powiadomienia. :(
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7209

Post autor: vid3 »

wpk pisze: 12 cze 2018, 21:54 Kurwa, weźcie... Tapetowanie to dla mnie traumatyczne wspomnienie. :mrgreen:
Chyba, że jest to fototapeta z jakąś rubensową dupą.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7210

Post autor: wpk »

Tym bardziej.
ODPOWIEDZ