Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[rbit9n]

tak na prawdę chodzi tylko o to:



Dodano po 3 minutach 40 strzałach znikąd:

Nie ma żadnego rządu, żadnego państwa i żadnego Fiskusa, za tymi trzeba bezosobowymi absolutami stoją żądze ludzkie i nieopanowana chęć władzy.
A jak jeszcze ma się do dyspozycji aparat terroru...
ho ho...

Czekaj, czekaj... Pan Kononowicz to nie jest gdzieś z Twoich okolic?

a Ty nie mądruj. chodzisz na pasku Kaczyńskiego. czy kto tam trzyma władzę.

[puch24]

Metka, ale choćby wypadałoby zachować odrobinę decorum...

[wpk]

Dulce et decorum est pro patria mori?

[puch24]

Tysz.
Po angielsku nazywa się to Keeping up appearances. Co od razu przywodzi na myśl panią Wiadrową.

[rbit9n]

Well it's just pronounced "Bouquet," you see.

Dodano po 24 minutach 17 strzałach znikąd:

No wchodzi, taki poczciwiec jeden z drugim, a my mu na to: - Co się tak kurwa patrzysz? Nas tu nie ma.

no, fajnie.

czyli wchodzą koledzy i koledzy kolegów. i koledzy kolegów kolegów. ale co z koleżankami?

[wpk]

Oh, nice!

[Chory]

Oh, nice!

Onslow vel Powolniak?

[Metanoia]

Czy mitologia religii różni się czymś od mitologii narodu, mitologii politycznej lub mitologii rodziny?
Nie różni.
Niezbędnymi elementami każdej religii a polityka jest formą religii jest kapłan, kult i rytuał.
W polityce zamiast obrządku sakralnego mamy obrządek świecki.
Tak samo jak przed wiekami państwem rządzi nie król ale kapłani (agentura wojskowa).
Mamy państwowe sakrum (godło, hymn), na potrzeby którego buduje się odpowiednią mitologię.
Wymyślone państwa, wymyślone rządy, wymyślone instytucje.
Prawdziwy jest terror i pieniądze.
I niczemu więcej to nie służy.



(fajny ten monitor ale w starszych programach bez skalowania fontów klawisze i czcionki są wielkości mrówek,
natomiast świetnie przegląda się zdjęcia bo nie ma bata, nie wyjdą poza krawędź przeglądarki)

[poor]

Prawiem porzucil wiare ojcow naszych i przestal wierzyc w republike.

[rbit9n]

Oh, nice!

Onslow vel Powolniak?