Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kota dawno nie było

#2461

Post autor: puch24 »

Ten kot nie był, a już na pewno nie z Kaduka. Tak jak Woytkowi, podoba mi się ten Kaduk.
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#2462

Post autor: cz4rnuch »

Nie wiem jak ludziom (w sumie nie ludziom ino Canoniarzom) przez gardła przechodziło, że Nikon D700 czy tam inny D3 chorowały na żółtaczkę?
puch24

Re: Kota dawno nie było

#2463

Post autor: puch24 »

No, wszystkie Nikony są żółte z definicji, prawda? Sony - pomarańczowe, Canon - czerwony, Pętax - zielony, a Samsung - niebieski... ;-)

Poza tym, żółty Nikon zadawał się z żółtym Kadukuem, a to dawało żółć^2. :-P.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#2464

Post autor: wpk »

A o czym Wy, przepraszam, że się wtrącam, rozmawiacie, i do czego nawiązaniu w?
Metanoia

Re: Kota dawno nie było

#2465

Post autor: Metanoia »

z Kaduka sama żółć...

Obrazek
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#2466

Post autor: cz4rnuch »

wpk pisze: 22 sie 2018, 17:08 A o czym Wy, przepraszam, że się wtrącam, rozmawiacie, i do czego nawiązaniu w?
Komentujem zdjęcia wątkowe.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#2467

Post autor: wpk »

Ale o te kolorystyczne niuanse mi się rozchodzi.
puch24

Re: Kota dawno nie było

#2468

Post autor: puch24 »

Taka czarna ta żółć... ;-)

@Woytek:
O czym my? A tego to nie wie nikt! :-D
Tak sobie brawężymy...

Jeśli chodzi o oddawanie kolorów, to nie wiem, dlaczego Kanonierzy twierdzą, że Nikon żółci. Może trochę?

Fucktem jest, że - w materiałach błoniastych - amerykański Kodak podobno generalnie schlebiał amerykańskim gustom, które lubieją mocno nasycone żółcie i czerwienie (i co było odzwierciedlone nawet w kolorze dupełeczek), z kolei jajpoński Fuj też w kolorze swoich dupełeczek oddawał swoje jajpońskie preferencje, czyli dążność do nieco zażółconej zieleni.
Agfa była czerwona, Konica - niebieska, a Scotch/3M - czarne, ale to chyba nie oddawało już tendencji barwnych samych filmów i papierów. ;-)

Ja, w każdym razie, nie przepadałem za kolorami Fuji, ani slajdów, ani papierów, przeszkadzała mi ich zawsze nadmierna zieloność.
W latach 90 i początku 2000 używałem najczęściej filmów Konica i dawałem do labu Agfy, gdzie robili powiększenia na odnośnym papierze tej firmy. Takie połączenie odpowiadało mi chyba najbardziej.

A co do kolorów z aparatów syfrowych, to do lustrzanek Nikona - przynajmniej tych lepszych - można z komputera załadować krzywe charakterystyczne, dopasowujące oddanie barw do własnych preferencji (w jpgu). Nieco zgrubnie można to też poustawiać w samym aparacie. Gdy kupiłem używanego D200, miał wgraną jakąś własną krzywą poprzedniego użytkownika, która mocno akcentowała zielenie. W pierwszej chwili trochę mnie to zaskoczyło, potem pogrzebałem i okazało się, że przecież można to skorygować i załadować własną krzywą.
Także bezlusterkowce Samsunga NX mają całe spore (choć znacznie mniejsze) możliwości dopasowania barw uzyskiwanych zdjęć.
Więc trochę nie rozumiem tych narzekań, że jakieś tam aparaty dają takie czy inne barwy. OK, każdy pewnie by chciał, żeby prosto z aparatu wychodziło zdjęcie idealne, dokładnie takie, jakie sobie wymarzył. Do tego potrzebny byłby bezpośredni transfer wyobrażeń przedzdjęciowych z mózgu prosto do aparatu, a na to musimy jeszcze trochę poczekać.
gavin

Re: Kota dawno nie było

#2469

Post autor: gavin »

Konica rules!
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#2470

Post autor: cz4rnuch »

wpk pisze: 22 sie 2018, 17:31 Ale o te kolorystyczne niuanse mi się rozchodzi.
No o tych na zdjęciach widocznych.
ODPOWIEDZ