
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Przykro mi, że nie potrafię docenić należycie, bo nie znam się dechach kompletnie. Wiem tylko, że w zasadzie pływają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No to proszzz:
"Starboard iSonic 122
Wyczynowa, średnio i słabszowiatrowa deska slalomowa. Bezkompromisowo ukierunkowana na uzyskiwanie dużych prędkości na halsie. Część rufowa, oprócz powszechnie stosowanych w sprzęcie przeznaczonym do osiągania dużych prędkości żeglugi podcięciach dna „cut-outs” posiada również ścięcia boczne, zwężające grubą rufę. Przeznaczona dla cięższych żeglarzy. W stosunku do ubiegłorocznego modelu poszerzono część rufową, szczególnie w obszarze tylnego uchwytu na stopy, by umożliwić szybsze uzyskanie i utrzymanie ślizgu oraz poprawić kontrolę nad sprzętem. Zmniejszono również grubość kadłuba w celu obniżenia środka ciężkości i zredukowaniu oporów."
Dane techniczne
Szerokość 75cm
Długość 231cm
Objętość 122l
Technologia Wood
Ciężar 7,1 kg
Statecznik Tuttle 34 – 46 cm
Powierzchnia żagla 6,0 – 9,5m2
"Starboard iSonic 122
Wyczynowa, średnio i słabszowiatrowa deska slalomowa. Bezkompromisowo ukierunkowana na uzyskiwanie dużych prędkości na halsie. Część rufowa, oprócz powszechnie stosowanych w sprzęcie przeznaczonym do osiągania dużych prędkości żeglugi podcięciach dna „cut-outs” posiada również ścięcia boczne, zwężające grubą rufę. Przeznaczona dla cięższych żeglarzy. W stosunku do ubiegłorocznego modelu poszerzono część rufową, szczególnie w obszarze tylnego uchwytu na stopy, by umożliwić szybsze uzyskanie i utrzymanie ślizgu oraz poprawić kontrolę nad sprzętem. Zmniejszono również grubość kadłuba w celu obniżenia środka ciężkości i zredukowaniu oporów."
Dane techniczne
Szerokość 75cm
Długość 231cm
Objętość 122l
Technologia Wood
Ciężar 7,1 kg
Statecznik Tuttle 34 – 46 cm
Powierzchnia żagla 6,0 – 9,5m2
- vid3
- Posty: 8703
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Czyli grubas

A umożliwiają szybsze uzyskanie i utrzymanie ślizgu?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A ja także takich, które się podnosi (albo nie, i wtedy jest awantura w domu). 

- wpk
- wpkx
- Posty: 38960
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tak, ale musi być "LOOSENING MODE ON".
- vid3
- Posty: 8703
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Kiedyś w castoramie słyszę taki tekst:
- Czy są deski samoopadające ?
- Tak. Wszystkie z zasady same opadają. Chyba, że ma pani problem z grawitacją.
- A to nie ma w zestawie?
Ostatnie zdanie sam sobie w myślach dołożyłem. Chciałem dopytać sprzedawcy.
Ale dwa pierwsze - fakt autentyczny.
- Czy są deski samoopadające ?
- Tak. Wszystkie z zasady same opadają. Chyba, że ma pani problem z grawitacją.
- A to nie ma w zestawie?
Ostatnie zdanie sam sobie w myślach dołożyłem. Chciałem dopytać sprzedawcy.
Ale dwa pierwsze - fakt autentyczny.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38960
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
"Problem z grawitacją" przypomniał mi zdarzenie sprzed lat.
Otóż był sobie namiętnie oglądany serial "Szpital na peryferiach", i jeden z odcinków pod tytułem "Grawitacja".
Oglądamy, szukamy analogii do tytułu... Aż mamma mia odkrywa tajemnicę - nie "Grawitacja", lecz "Ciąża" - oryginalny tytuł brzmiał "Graviditis"...
Otóż był sobie namiętnie oglądany serial "Szpital na peryferiach", i jeden z odcinków pod tytułem "Grawitacja".
Oglądamy, szukamy analogii do tytułu... Aż mamma mia odkrywa tajemnicę - nie "Grawitacja", lecz "Ciąża" - oryginalny tytuł brzmiał "Graviditis"...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Cięższych niż piórko.