Szmelcwageny i inne

[sorevell]

Czyli że skręty z betonu jarają puch?

[wpk]

To skutek uboczny.

[sorevell]

Nie, Aleksander.

[wpk]

Aha.

[sorevell]

No poważnie.

[wpk]

Czy ja się śmieję?

[sorevell]

Niby nie.

[Ligo]

A trzeba, śmiech to zdrowie.

[rbit9n]

Mnie kopło we sirodku, jak złapałem za metalowe poręcz. Nie pamiętam, jakie miałem trampki, natomiast z pewnością byłem mokry, bo padał deszcz. Gdynianie powiedzieli mi wtedy, że to normalne.

w takim razie u nasz mieli lepsze izolatory.

[wpk]

Albo suchszą wodę.