Nie, kolegi Andrzeja nie posądziłbym o taką inicjatywę.
Ten tu jest jednak podejrzanie "praworządny" i zajadły w stosunku do mnie jak na świeżaka.
Jego wpisy w sprawach forum widziałem już dawno, a wcześniej zdjęcia, które wrzucił i sposób, w jaki je podał od razu wzbudziły moją ciekawość.
Swoiste skrzyżowanie u-boota (jeśli go pamiętacie) z rycerzem i tomfutem.
A to by było jajo, bo N. mają jakąś wtyczkę do wyłapywania dublerów i już go ładnych kilka razy skasowali na dzień dobry.
Ale swego czasu kaliber dział rósł wraz ze wzrostem grubości pancerza - i na odwrót...
Nikoniarze, strzeżcie się.