Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11961

Post autor: cz4rnuch »

Kiedyś trza się ustatkować :(
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11962

Post autor: nordenvind »

Ustatkować trajektorię... :lol:

Dodano po 10 minutach 41 strzałach znikąd:
Ligo pisze: 26 mar 2019, 23:54 Natomiast z kablami do kolumn sprawa może być delikatniejsza.
A tak w ogóle, to z czego są te kable? Bo ja nie w temacie.
Gwarantuję, że pomiędzy solid corem (jednym litym drutem) a multicorem (wiązką drutów)
oba o tej samej średnicy i z identycznego przedwodnika różnicę usłyszałbyś od razu....
bez "treningu audiofilskiego"
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11963

Post autor: Ligo »

Właśnie o to miałem zapytać. Rozumiem, że jeden drut lepszy?

Dodano po 1 minucie 24 strzałach znikąd:
Średnica chyba też ma znaczenie?
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9555
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11964

Post autor: rbit9n »

mój drut jest większy niż twój.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11965

Post autor: puch24 »

Ligo pisze: 27 mar 2019, 00:04 Zaraz przyjdzie Nordu i Ci da...
Ryd i plasteline...
Się nie znasz.
To cycat z Humoru zeszytów z ostatniej strony Przekroju z lat 70. Dziecię jakoweś napisało mniej więcej tak, że "wzorce metra i kilograma wykonane są z plasteliny i rydu i znajdują się w Serwisie pod Paryżem".
W gronie znajomych "plastelina i ryd" (czyli platyna i iryd) weszły w użycie jako synonim wymyślnych materiałów/wyrobów. Mamy np. takiego kolegę, który, jak urządzał sobie dom, musiał w nim mieć wszystko z plasteliny i rydu (w rodzaju tytanowej szczotki do klozetu, itp.). Na szczęście już trochę mu przeszło. ;-)

Dodano po 7 minutach 59 strzałach znikąd:
nordenvind pisze: 27 mar 2019, 00:44 Ustatkować trajektorię... :lol:

Dodano po 10 minutach 41 strzałach znikąd:
Ligo pisze: 26 mar 2019, 23:54 Natomiast z kablami do kolumn sprawa może być delikatniejsza.
A tak w ogóle, to z czego są te kable? Bo ja nie w temacie.
Gwarantuję, że pomiędzy solid corem (jednym litym drutem) a multicorem (wiązką drutów)
oba o tej samej średnicy i z identycznego przedwodnika różnicę usłyszałbyś od razu....
bez "treningu audiofilskiego"
Zgodzę się w przypadku kabli sygnałowych i głośnikowych, w odpowiednio selektywnym, zaawansowanym systemie audio.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11966

Post autor: wpk »

Methanoia pisze: 26 mar 2019, 22:08(...)
Mój brat powiedział, że umysł może myśleć choćby paletami barw ale jest skazany na ograniczenia płynące z obrazowej rzeczywistości.
(...)
Jaki trzeba mieć zryty łeb aby kręcić taki program, jakie trzeba mieć zjebane życie aby to oglądać.
(...)
MethaLeno, bądź jak Prezes, kup Azteka.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11967

Post autor: gavin »

oni wymarli!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11968

Post autor: wpk »

Nie wymarli tylko powyginali, jak dinozaury od kamieni.
Metanoia

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11969

Post autor: Metanoia »

wpk pisze: 27 mar 2019, 07:14
MethaLeno, bądź jak Prezes, kup Azteka.
https://en.wikipedia.org/wiki/Pontiac_Aztek

gratuluję, amerykański i od razu youngtimer
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#11970

Post autor: cz4rnuch »

gavin pisze: 27 mar 2019, 07:24oni wymarli!
Kłamstwo teotihuacańskie.

Obrazek
ODPOWIEDZ