puch24 pisze:Wpk,
Może nie być w surowicy, tylko w porządkach, bo sam namotałem, mieszając jedno z drugim, bo mi się oba z "Jaśnią" kojarzą.
Więc, jeśli tylko masz ochotę, pisz proszę gdziekolwiek.
Mogę tylko powtórzyć, jak sam robię.
Otóż marka aparatu i data zrobienia zdjęcia to dane nadrzędne, bo są takie, jakie są i już.
Więc mam katalogi z nazwami a pod nimi podkatalogi z latami i miesiącami. Tak robiłem od zawsze, czyli grubo zanim zacząłem używać Lightrooma.
Tu uwaga - jeśli raz się zaimportuje strukturę katalogów do Lr, to wszelkie operacje typu zmiany nazw czy przenoszenie należy już wykonywać spod niego, żeby się nie pogubił.
Wyjątek - tworzenie nowych katalogów i zgrywanie do nich nowych zdjęć robię pod TC, bo łatwiej, potem tylko synchronizuję w Lr.
A później to już "tylko" słowa kluczowe wbijane do poszczególnych zdjęć albo całych zestawów. Wtedy po tych słowach, tak jak po danych z EXIFów, można sobie dowolnie wyszukiwać.
Nawy plików zostawiam oryginalne.
Oczywiście mnóstwo roboty z istniejącym archiwum, dlatego zacząć należy od robienia tego z rzeczami bieżącymi, a potem stopniowo "cofać do tylu".

I nie zapominać archiwizować Lra, bo utrata historii obróbki i słów kluczowych może nieźle zaboleć...