Sława i chwała naszego forum na forach ościennych ;)

[wpk]

Wrzuciłem, jak zwykle, zdjęcie na Fb i udostępniłem w grupie N...
A Facebook mi na to:

"Konsekwencje niezgodności zawartości grupy ze Standardami społeczności
Standardy społeczności pomagają nam zapewnić bezpieczeństwo i przyjemną atmosferę dla wszystkich na Facebooku. Kiedy znajdujemy zawartość niezgodną ze Standardami społeczności, usuwamy ją z Facebooka. Jeżeli zawartość opublikowana w grupie zostanie usunięta za niezgodność ze Standardami społeczności, możemy poinformować administratorów o tym, które standardy zostały naruszone. Możemy też pokazywać administratorom grupy tę zawartość przez maksymalnie 7 dni. Własną zawartość możesz zawsze usunąć."

O co chodzi? Cukierberg poczuł się zagrożony moim zdjęciem? No to jestem pod wrażeniem.

[vid3]

A któreż to tak ubodło?

[wpk]

Ostatnie z galerii.

[vid3]

Czyżby ten zasuszony las na bagnie?
Nie mieści się w standardzie ...
Toż to chyba dobrze, że wykracza poza.

[wpk]

Ale może niekoszerne?

[wpk]

Herr Gott, Jacek zamknął naszemu czystej, hinduskiej krwi świętemu Tomaszowi krucjatę: https://forum.nikoniarze.pl/threads/296 ... ryżu/page9.
I co teraz? Zygmuncie, skomentuj, Tyś doświadczony.

[vid3]

Zamknął ... Katedrę ex cathedra.

[Owain]

Zygmunta wyjątkowo nie ma, więc ja się wypowiem

Co w tym dziwnego? Należało się tego spodziewać. Po pierwsze primo, dlategóż że większość z nas jest bardzo mocno okopana po którejś ze stron i ślepa jest na argumenty innych. W takiej Polsce partia umiarkowana, jak np. owa "Polska Jest Najważniejsza", utonęła szybciej niż Titanic. Polacy potrzebują konfrontacji, okopania się pod banderą i nawtykania sobie w uszy gliny z tego okopu, by jakichkolwiek argumentów drugiej strony nie słyszeć. Smutne to, bo każdy z wypowiadających się ma trochę racji, a trochę nie, ale poprzez generalizowanie, kwantyfikatory i skrajne przykłady - brnie w gówno-prawdę.
A po drugie primo, fotografy wiedzą wszystko lepiej na każdy temat i to w sposób nieprzekonywalny. To ewolucyjnie od eonów zakodowana cecha fotografów, pozwalająca im na bronienie marki C lub N, plucie na firmę od telewizorów, aksjomaty odnośnie tego czy owego szkła lub tej czy owej techniki. O aksjomatach artystycznych nie wspominam, bo to oczywiste, że każdy fotograf jest w tej materii Aleksandrem Macedońskim Krytyki.

Dodano po 2 minutach 31 strzałach znikąd:
No i pierwsze primo plus drugie primo daje trzecie primo, że taki temat zawsze skończy się zamknięciem, poniekąd słusznie, bo wcześniej czy później pojawią się argumenty ad personam, uszczypliwości, wyzwiska i trzaskanie drzwiami

[vid3]

Podobno fotograf z fotografem zgodzi się tylko w jednej sprawie.
Mianowicie, że inny fotograf jest do dupy.

[Owain]

Podobno fotograf z fotografem zgodzi się tylko w jednej sprawie.
Mianowicie, że inny fotograf jest do dupy.