Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12721

Post autor: wpk »

wpk pisze: 23 kwie 2019, 07:48
wpk pisze: 13 kwie 2019, 13:54 Fajnego spama dostałem, tomfut nich się schowa:

"Najwięksi idioci w Polsce!

Monika Slomiany HR Business Partner in IBM Wroclaw:

-ma kwadratową pizdę!
-uploaded her vagina in cloud!
-inserted cement in her vagina!
-has bugs in her vagina!
-has a stinky vagina!
-has a sick vagina!

Complaint to Wroclaw Police that IBM Wroclaw Practice
Prostitution!


https://ibmwrocpolska.ml"
Ciąg dalszy nastąpił:

"Najwięksi idi0ci w Polsce!

IBM Wroclaw Practice Prostitution!

M0nika Sl0miany HR Business Partner in I.B.M Wroclaw:

-went to gynecology to remove the dild0 from her v.agina, the
gynecologist failed to remove it but instead he succeeded to
change the battery!
-wash in her v.agina with a crocodile!
-has a full cinema in her v.agina!
-sent her v.agina in holidays!
-sent her v.agina in a sick leave!
-has a mother who hold her candy in Monika's v.agina!

Complaint to Wroclaw Police that I.B.M Wroclaw Practice
Pr0stitution!


https://ibmwrocpolska.ml"
Update:

"мonιĸa ѕloмιany нr вυѕιneѕѕ parтner ιn ιвм wroclaw:

-мa ĸwadraтowe pιzde!
-waѕн нer vagιna wιтн a ѕqυare crocodιle!
-нaѕ a ғυll cιneмa ιn нer vagιna!
-ѕenт нer vagιna ιn нolιdayѕ!
-ѕenт нer vagιna ιn a ѕιcĸ leave!
-нaѕ a мoтнer wнo нold нer candy ιn мonιĸa'ѕ vagιna!

coмplaιnт тo wroclaw polιce тнaт ιвм wroclaw pracтιce
proѕтιтυтιon!


http://link.bounceme.net
"
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12722

Post autor: puch24 »

Ciebie to bawi?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12723

Post autor: wpk »

Poniekąd. I niekoniecznie w sensie czysto ludycznym.
Ale jak wiesz, mam, wg niektórych i w przeciwieństwie do nich, kij w dupie.
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12724

Post autor: samek »

rbit9n pisze: 26 kwie 2019, 20:18 Obrazek
Normalnie szwajcarski.
Gwardzista znaczy. Nie ser.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12725

Post autor: wpk »

Szwajcar. Odźwierny znaczy. W tym przypadku windziarz.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12726

Post autor: Owain »

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12727

Post autor: wpk »

Kurwa... Uśmiecham od ucha do ucha.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12728

Post autor: Owain »

Taka mnie myśl naszła wczoraj, nie polityczna, a socjologiczna. Tj. w sumie nie moja do końca, bo w tv zasłyszana od jednego pana, ale ją rozwijam. Pan powiedział, że religia nie jest decydującym czynnikiem powodującym sukces wyborczy PIS. Wystarczy bowiem spojrzeć na sukcesy lewicy w latach 1993-1997 i 2001-2005. To byli przecież ci sami wyborcy. Owszem, cześć powymierało już, ale trudno twierdzić, że powymierał sam postkomunistyczny beton, któremu za PRL było dobrze. Biorąc pod uwagę to, że raczej większości było niedobrze, to od 2001 poumierało więcej wyborców niechętnych SLD. Zatem niemal ci sami ludzie co głosują na PIS, głosowali na SLD. I tu mam wrażenie, że Polacy kochają jednak tych, którzy wynoszą socjal na przodek. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że PIS to partia w sferze ekonomicznej skrajnie lewicowa.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12729

Post autor: wpk »

Ja postrzegam PIS jako neoPZPR, więc chyba masz rację. Ale skoro na nich nie głosuję, to widać nie jestem Polakiem. Ligo do spółki z tomfutem powinni spalić moją kukłę na buskim rynku.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#12730

Post autor: Owain »

To nie do końca jest tak, a z pewnością nie wrzucałbym do jednego wora wszystkich wyborców PiSu (mam wśród nich sporo przyjaciół, w tym takich chodzących w koszulkach z żołnierzami wyklętymi). Że o rodzicach swoich nie wspomnę, zagorzałych wyborcach PiS :) Sprawa jest oczywiście złożona, w wielu ludziach pokutuje żal za nierozliczenie komunistów i głębokie przekonanie o sporej grupie przechrzczonych komuchów na liberałów. Innym nie wypada inaczej, bo religia, grzech itp. Inni są biedni, leniwi, nienawidzą bogaczy, krawaciarzy, bankierów, prawników itp. Jak już kiedyś pisałem, boli przede wszystkim zajadłość, zaciekłość i okopywanie się po każdej ze stron, wewnętrzny bunt przed uznaniem jakichkolwiek argumentów drugiej strony. Wczoraj znów posłuchałem i faktów tvn i wiadomości tvp. Abstrahując od żenującego poziomu wiadomości a przede wszystkim od retoryki rodem z głębokiego PRL (choć tvn przejęła już trochę tę retorykę i jedzie szukając smaczków na PiS), to wypowiedzi obu stron są totalnymi sloganami, nie mającymi związku z rzeczywistością. Są to pozbawione treści frazesy, bez żadnych konkretów. Przypomina to raczej okrzyki kiboli albo średniowiecznych hord a może i tych od Hannibala. I to po obu stronach. Jak słyszę te piskliwe baby z tzw. opozycji, które mówią z przekonaniem, że PiS niszczy Polską Szkołę, to pytam się, czym? Jak? Ja chcę słyszeć liczby, kwoty, konkretne mechanizmy a nie pierdolenie o Szopenie. Ale przecież przeciętnego pana Józka to nie interesuje. Przeciętnego zresztą Roberta z korporacji też.
Mam wrażenie, że Polacy nie chcą mieć fajnego, dobrze zarządzanego kraju, który się rozwija. Chcą mieć jatkę, wieczną wojnę i żadna ze stron nie ustąpi. Wnioskuję to po rozmowach ze znajomymi, którzy są wyborcami jednej i drugiej strony. Zajebali by cię, za sugestię, że jednak z tym a tym, to tamci mieli dobry pomysł.
Cóż. Świadomość polityczna, rozumiana jako świadomość mechanizmów ekonomicznych, mechanizmów funkcjonowania władzy, administracji państwowej - jest bliska zeru.
A PiS... PiS porządzi jeszcze jedną kadencję, a gdy Jarek umrze lub będzie ciężko chory, dotknie go uwiąd starczy - rzucą się do władzy Brudzińscy, Ziobrowie, Dudowie i inni. I powstanie z PiSu ze cztery partie, z czego najbardziej liberalna połączy się z pozostałościami po PO i przydawkach. Ci zmienią nazwę i będą rządzić może z 4, 6 lat. Kilka niewiele znaczących afer, klika podsłuchów, gdzie padnie słowo "kurwa" albo "chuj, dupa" - i będzie znów na abarotno. I tak przez kolejne piździesiąt lat.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ