Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ale dobre.
Cholerne matryce 50 MP itp.
Wszystko widać.
Cholerne matryce 50 MP itp.
Wszystko widać.
- vid3
- Posty: 8737
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
-
cz4rnuch
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Popraw i wrzuć. Całe Śledziowo stoi za Tobo murem ( w tym Arjanit).wpk pisze: 12 maja 2019, 22:45 Miałem wrzucić, ale nie jestem zadowolony z obrazka. Może spróbuję powtórzyć w innym świetle...
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Oczywiście.
Kurczę, powiedzcie mi, uczeni w piśmie, ten Sony A9 naprawdę ma "tylko" 24 MP? Bo zdjęcia wyglądają, jakby miał ze 40...
- wpk
- wpkx
- Posty: 39040
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A tych mpikseli jest jak czterdzieści,
Sam nie wiem, co się w nich jeszcze zmieści...
Sam nie wiem, co się w nich jeszcze zmieści...
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Toż to są bezy w matjasach.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- wpk
- wpkx
- Posty: 39040
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zrobiliście mi oboje dzień.
-
cz4rnuch
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No dobra, zbliża się remont, czyli cholerne/psioniczne 3 tygodnie (albo i więcej) więc kto się zgłasza na ochotnika do pomocy przy pakowaniu?

PS Oddam w dobre ręce jakieś książki o foćkowaniu. Joy McNalle i inne takie (w sumie chyba chujowe, ale nie czytałem to nie wiem). Prawie nówki sztuki, nieśmigane, tylko jedna lekko potraktowana jakąś gorzałką, ale dobrze wysuszona.

PS Oddam w dobre ręce jakieś książki o foćkowaniu. Joy McNalle i inne takie (w sumie chyba chujowe, ale nie czytałem to nie wiem). Prawie nówki sztuki, nieśmigane, tylko jedna lekko potraktowana jakąś gorzałką, ale dobrze wysuszona.
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Współczuję. Sporo roboty i zamętu. Myśl o efekcie końcowym, to pomaga.