Krzych_g pisze: ↑20 maja 2019, 22:56
Coś się spaliło?
"Na ok. 28 mln zł oszacowano straty po pożarze w zakładzie Termetal koło Morawicy. Strażacy ustalili też jego przyczynę.
Do pożaru doszło w poniedziałek 6 maja.
– Przyczyną było rozszczelnienie wanny z ciekłym metalem. W tym zbiorniku znajdowało się około 480 ton ciekłego metalu o temperaturze około 450 stopni, więc wszystko, co znalazło się na jego drodze, ulegało zapaleniu – mówi Mariusz Góra, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej. Dodaje, że od płynnego cynku zapaliła się instalacja kwasowa, która w fabryce używana jest do zabezpieczenia wytwarzanych elementów przed korozją.
Właściciel oszacował straty na ok. 28 mln zł, z czego 7 mln zł to koszt ciekłego metalu.
– Praktycznie cała hala przemysłowa została zniszczona. Część się zawaliła. Nadzór budowlany wydał zakaz użytkowania, w kolejnych dniach powinna zapaść decyzja, czy budynek zostanie odbudowany w całości od nowa, czy jakaś część nadaje się do dalszego wykorzystywania – mówi komendant Góra.
Akcja gaśnicza strażaków trwała 26 godzin, brało w niej udział 19 zastępów.
Właściciele zakładu Termetal w Dębskiej Woli koło Morawicy poinformowali na Facebooku, że zdecydowali już o szybkiej odbudowie hali. – Zrobimy wszystko, co możliwe, aby jak najszybciej uruchomić produkcję – napisali w oświadczeniu."