Żarcik taki, miałem nadzieję, że gavę będzie zazdrosny

Jednak bardzo zacny prezent, choć winienem sam go (ją) zdobyć, alem tak złożony, że przejeżdżałem na prochach przez kieleckie w pn i tylko siostry jej obserwowałem z daleka, nawet nożyc do drutu nie wziełem. Może się kiedy oddźwięczę

Sowy nie są tym, czym się wydają...