Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tanie loty przez wodę? Zapomnij!
Raz mi się udało, chyba za $800, właśnie przez Frankfurt, ale tak się skurwiensyny czepiały, że powiedziałem - never again!
Teraz latam LOT-em i od biedy może być. Szwaby mnie się na Okęciu nie czepiajo, bo ich szczęściem nie ma, a Izraelczyki z karabinami udajo, że nie widzo.
Raz mi się udało, chyba za $800, właśnie przez Frankfurt, ale tak się skurwiensyny czepiały, że powiedziałem - never again!
Teraz latam LOT-em i od biedy może być. Szwaby mnie się na Okęciu nie czepiajo, bo ich szczęściem nie ma, a Izraelczyki z karabinami udajo, że nie widzo.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie wiem co doradzić, może lataj przez Helsinki... tam duży hub i one zawsze takie neutralne
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja próbował, Helsinki, Zurich, Berlin jak jeszcze był Air Berlin, ale wszystko ujnia. Najlepiej sprawdza się, co by o nim nie mówić, nasz LOT. Przynajmniej, jak chce się dolecieć w rozsądnym czasie do Katowic.
Dodano po 2 minutach 21 strzałach znikąd:
No bo Katowice rulez!
W sensie Pyrzowice, a one jak wiadomo w Zagłębiu!!
Dodano po 2 minutach 8 strzałach znikąd:
No więc Zagłębie rulez!!!
Dodano po 2 minutach 21 strzałach znikąd:
No bo Katowice rulez!
W sensie Pyrzowice, a one jak wiadomo w Zagłębiu!!
Dodano po 2 minutach 8 strzałach znikąd:
No więc Zagłębie rulez!!!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Kurwa, zazdraszczam jak wuj.nordenvind pisze: ↑31 maja 2019, 23:06
Tym razem koncertu nie przegapiłem, dzisiaj nadejszły biliety... opijam sprawę...![]()
Będzie pierwszy odsłuch na żywo po 38 letnim stażu jako fan.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ech... Szkoda rycerza.
Brakuje mi go, a Nikoniarze bez niego umierają.
Ale podczas gdy cała ichniejsza moderacja imputuje, że odszedł przeze mnie, okazuje się, że to Ty go ubiłeś...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Rycerza? Tego co się pałętał po AO? Piotruś mu chyba było? Szkodnik jeden.
A co? Jest może wśród tych iluś co to podglądają forum?
Bo to jest z lekka interesujące - iluś tych czytających forum jest właściwie codziennie.
A co? Jest może wśród tych iluś co to podglądają forum?
Bo to jest z lekka interesujące - iluś tych czytających forum jest właściwie codziennie.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Janku... To są ilusie.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
I tak nie kumam.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No dobra... Ja też.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No jest jeszcze jedno rozwiązanie.
Zarejestrowanych jest 90 użydkowników, ale może im sę nie chce logować skoro i tak nie piszą?
Mnie na ten przykład Safari robi w bambuko i mnie loguje i wylogowuje kiedy chce.
Może inni też tak mają?
Zarejestrowanych jest 90 użydkowników, ale może im sę nie chce logować skoro i tak nie piszą?
Mnie na ten przykład Safari robi w bambuko i mnie loguje i wylogowuje kiedy chce.
Może inni też tak mają?