Kurwa, jak ja znam ten clip z tv. Kurwa, jaki jestem stary
Wieczór z piosenką ; )
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Wieczór z piosenką ; )
Sowy nie są tym, czym się wydają...
-
cybulski
Re: Wieczór z piosenką ; )
W liceum w chórze był a i śpiewał wieczorami również.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9582
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Wieczór z piosenką ; )
lepsze, bo ja pamiętam czasy, kiedy MTV to była stacja muzyczna.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
-
cybulski
Re: Wieczór z piosenką ; )
A ja pamiętam czasy gdy MTV nie było. Nic nie było. W lodówce lód był żarówka i przeciąg.
-
Krzych_g
- Posty: 462
- Rejestracja: 01.2019
- Lokalizacja: Szczecin/okolica za miedzą
Re: Wieczór z piosenką ; )
Ocet był
Dodano po 5 minutach 22 strzałach znikąd:
czasami jakaś błona
Dodano po 5 minutach 22 strzałach znikąd:
czasami jakaś błona
-
nordenvind
Re: Wieczór z piosenką ; )
doczekać się nie mogę koncertu za parę dni zwłaszcza, że tą muzykę w latach młodości słuchałem od początku jej powstania,
ona była teraźniejszością....
Mam hotel na Solcu, będę turystą
.... chociaż w stolicy byłem kilkaset razy....
[BBvideo=800,450] [/BBvideo]
Dodano po 41 minutach 13 strzałach znikąd:
I tak BTW do tego bimbru który mi tak dobrze wchodzi i wspomniałem o nim w innym wątku :
Byłem kiedyś na Père-Lachaise gdzie pochowali tego niewdzięcznego syna colonela U.S. Army po tym
jak w narkotycznym transie zakrztusił się własnymi rzygowinami. Cóż, skromny nagrobek dookoła
strzykawki i butelki.... i cale szczęście, że miałem z sobą Bordeaux zakupione na wieczór....
Dodano po 7 minutach 18 strzałach znikąd:
Spać nie mogę, pracuje w domu i nie muszę nigdzie dojeżdżać więc tym się jeszcze podzielę. Dobranoc
ona była teraźniejszością....
Mam hotel na Solcu, będę turystą
[BBvideo=800,450] [/BBvideo]
Dodano po 41 minutach 13 strzałach znikąd:
I tak BTW do tego bimbru który mi tak dobrze wchodzi i wspomniałem o nim w innym wątku :
Byłem kiedyś na Père-Lachaise gdzie pochowali tego niewdzięcznego syna colonela U.S. Army po tym
jak w narkotycznym transie zakrztusił się własnymi rzygowinami. Cóż, skromny nagrobek dookoła
strzykawki i butelki.... i cale szczęście, że miałem z sobą Bordeaux zakupione na wieczór....
Dodano po 7 minutach 18 strzałach znikąd:
Spać nie mogę, pracuje w domu i nie muszę nigdzie dojeżdżać więc tym się jeszcze podzielę. Dobranoc
-
cybulski
Re: Wieczór z piosenką ; )
Zaraz zaśniesz 
Dodano po 1 minucie 57 strzałach znikąd:
Dodano po 1 minucie 57 strzałach znikąd:
-
nordenvind
Re: Wieczór z piosenką ; )
Też jesteś niezły, ale nie znasz mnie....repeta
-
Herr X
Re: Wieczór z piosenką ; )
Dodano po 4 minutach 8 strzałach znikąd:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Wieczór z piosenką ; )
A ja byłem kulturalnie, z kwiatkiem...nordenvind pisze: ↑13 cze 2019, 00:47 Byłem kiedyś na Père-Lachaise gdzie pochowali tego niewdzięcznego syna colonela U.S. Army po tym
jak w narkotycznym transie zakrztusił się własnymi rzygowinami. Cóż, skromny nagrobek dookoła
strzykawki i butelki.... i cale szczęście, że miałem z sobą Bordeaux zakupione na wieczór....

Sowy nie są tym, czym się wydają...