Wieczór z piosenką ; )

[samek]

Byłem kiedyś na Père-Lachaise gdzie pochowali tego niewdzięcznego syna colonela U.S. Army po tym
jak w narkotycznym transie zakrztusił się własnymi rzygowinami. Cóż, skromny nagrobek dookoła
strzykawki i butelki.... i cale szczęście, że miałem z sobą Bordeaux zakupione na wieczór....

A ja byłem kulturalnie, z kwiatkiem...

Te żumy do gucia to Wasze?

[Owain]

A z którego to roku, bo w 1997 to nie pamiętam takiego płotka, ale mogłem nie być trzeźwy.

[samek]

5 lat temu.
A no tak - Wyście jeszcze spluwali na podłogę, to się wkurzyli i płotek postawili

[Owain]

A bana byś nie chciał?

[samek]

Phi!

[Tom4sz]

A z którego to roku, bo w 1997 to nie pamiętam takiego płotka, ale mogłem nie być trzeźwy.

W 1997 to już był nowy nagrobek, z ładną tabliczką. Wcześniej był taki posprejowany kamień czy chuj wie co.

[nordenvind]

Ja byłem w 1998, rok po Owainie.

[nordenvind]

takie tam tunezyjskie discio-polo






Dodano po 11 minutach :
i coś na uspokojenie emocji ?



Dodano po 5 minutach 29 strzałach znikąd:
I ten co potrafi zagrać na emocjach, nie umiem ocenić wirtuozerii, ale dźwiękowo i scenicznie....



to była moja "działka" na dzisiaj

Dodano po 43 minutach 1 strzale znikąd:
jeszcze może suplement zagram coś jeszcze w tem zyebanym języku.

[nordenvind]

kołysanka

[nordenvind]

dzisiaj taka dobranocka