cybulski fotografuje

[abishai]

Te północne krainy łupią portfel strasznie! Nawet mnie, przyzwyczajonego do przeliczania z funta królowej (że prawie wszędzie wychodzi taniej), po zapłaceniu za mały koszyczek w odpowiedniku polskiej żabki w Norwegii, oczy mnie wyszły na wierzch!

[nordenvind]

@cybulski, Plaża Sondervig to Jutlandia, mówią że tam gównem śmierdzi, bo po horyzont
tylko świńskie fermy...
Zelandia z Kopenhagą to zupełnie insza inszość, na tej stosunkowo niewielkiej wyspie mieszka ponad połowa obywateli Danii.

Tam jeszcze własne flagi wtyka się w psie kupy, no taki zwyczaj mają
Zresztą flaga jest również najpopularniejszą ozdobą wszelkich uroczystości rodzinnych.

@abishai, oczko wyżej, może nawet dwa jest Islandia

[abishai]

Na Islandii spędziłem ponad tydzień, ale mnie tak ceny nie zszokowały jak w Trondheim, może tak to odczułem prez słabszy kurs funta podczas pobytu w Norwegii. Tak czy siak, warto było i jeszcze plan jest taki żeby tam zawitać.

[nordenvind]

Islandię znam tylko z opowieści reemigrantów do Danii.
Często jeździłem z Kopenhagi do Szwedzkiego Malmo na lotnisko, zakupy itp.
Tylko 8km przez most Oresund za 400zet w obie strony.

[wpk]

w odpowiedniku polskiej żabki

Nota bene Żabka uchodzi za drożyznę (bo ponoć Rodzinę Radia Maryja się przy zakupach sponsoruje), ale osobiście nie sprawdzałem.

[Owain]

rzabka żondzi.

[nordenvind]

coś musi w tym być, widziałem tam niebieskie wino z Panienką Przenajświętszą na etykiecie

[sorevell]

Mszalne.

[no_gravity_Carlos]

koszerne sa w sainsburasie, podobno zgaga po nich nie piecze, ja oczywiscie nie-winny jestem

[wpk]

A ja dziś piwo z piwnicy wynosiłem.