Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14451

Post autor: Owain »

Idziesz na transfuzję? Tak rano?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14452

Post autor: abishai »

Owain pisze:Idziesz na transfuzję? Tak rano?
Trzeba uzupełniać płyny;)

Aczkolwiek nie chciałbym być w skórze tego, komu by moją krew przetoczyli w tamtym czasie. Tradycją było, że jechałem tam tydzień/dwa przed rozpoczęciem festiwalu, (często prosto z Bolkowa z Castle Party jechało się do Żar) na miejscu spotykałem się z resztą ekipy „inżynieryjno-budowlanej” składającej się ze specjalistów z całego kraju.
Razem „pilnowaliśmy”czy dobrze scenę stawiają;)

Wszystkim dobrze wiadomo, że człowiek nie wielbłąd..
Oraz jak to mawiał pewien mój znajomy:
- regularne picie zabezpiecza przed uszkodzeniami organizmu, takie tankowce na przykład, ropa im nie szkodzi;)

To kilka baniaków winka się zrobiło jeszcze zanim festiwal wystartował.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14453

Post autor: Owain »

Cygana ubiły w pierdlu!

Dodano po 2 minutach 17 strzałach znikąd:
abishai pisze: 02 sie 2019, 11:52 (często prosto z Bolkowa z Castle Party jechało się do Żar)
Też byłem w 1996 w Grodźcu i w 1997 w Bolkowie na Castlu, to może i my piły razem. :>

Dodano po 3 minutach 46 strzałach znikąd:
Może się odszukasz na pięknym, grupowym zdjęciu z Anią O. za kiblami na zamku w Grodźcu :P

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14454

Post autor: abishai »

Kto wie, bardzo możliwe że jakieś winko czy piwko się zrobiło, nie wiedząc nawet ze z przyszłym prezesem pije;)

Swego czasu w Bolkowie serwowali wyśmienite wino rozlewane na kufle w jednej knajpie w rynku, jeżeli tam się zapuszczałeś to z pewnością się mogliśmy spotkać.
Jednego roku będąc w Bolkowie dwa dni przed festiwalem, rozbiliśmy biwak na polanie pod zamkiem, gdzie przednie imprezy się działy, włącznie z gotowaniem zupy grzybowej z jedynie słusznych grzybków na ognisku.

Na którym polu namiotowym się zazwyczaj zatrzymywaliście? Na tym bliżej zamku, czy tym z basenem?

Co do zdjęcia, nie jestem pewien czy ten przystojniak w jeansowej kurtce mnie nie zasłania, bo jakieś znajome mi się wydaje to wysokie czoło za nim;)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14455

Post autor: wpk »

Owain pisze: 02 sie 2019, 12:44 Cygana ubiły w pierdlu!

Dodano po 2 minutach 17 strzałach znikąd:
abishai pisze: 02 sie 2019, 11:52 (często prosto z Bolkowa z Castle Party jechało się do Żar)
Też byłem w 1996 w Grodźcu i w 1997 w Bolkowie na Castlu, to może i my piły razem. :>

Dodano po 3 minutach 46 strzałach znikąd:
Może się odszukasz na pięknym, grupowym zdjęciu z Anią O. za kiblami na zamku w Grodźcu :P

Obrazek
Prezes, że też Cię te Gotowce tolerowały z taką cherubinową gębą! :D
SD, wyglądasz jak Linda za młodu.

PS Jakiego znów Cygana?
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9555
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14456

Post autor: rbit9n »

tego, co to kowal zawinił.

https://www.rmf24.pl/fakty/news-nie-zyj ... Id,3127723

a w ogóle to ironia taka, że kowalami najczęściej byli właśnie Cyganie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14457

Post autor: Owain »

...a Cygana powiesili. Tere fere, miał wyjść za 1,5 roku. Miał on jednak porachunki, oj miał.

A co do Bolkowa, to w 1997 r. spałem chyba na polu pod zamkiem, w 2002 na basenie, w 2004 już na kwaterach w uj daleko no a w 2006 na kwaterach tuż pod zamkiem. My głównie okupowaliśmy Basztę.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14458

Post autor: wpk »

A, takiego. Pierwsze widzę, że w ogóle istniał.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14459

Post autor: Owain »

No wiesz, u nas temat znany był, które przybytki uciech były Cygana, a które konkurencji.

Ja cheróbinkiem?! Przecież ja byłem TRÓ!

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#14460

Post autor: nordenvind »

Anja Ortodox w cywilnej szacie ?
ODPOWIEDZ