Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Eee...
Trzeba było kawą.
Albowiem kawa wywoływaczem jest.
Trzeba było kawą.
Albowiem kawa wywoływaczem jest.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Weź Lenovo z kanalizacją. Zalałem kiedyś klawiaturę piwem i potem wystarczyło spłukać lekko wodą.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ej Ty! Fanatyk! A na Rouge One był?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie jestem fanatykiem. Niczego. Na "Ty Łobuzie Jeden" nie byłem, bo do kina nie chadzam w ogóle. Odkąd nasze społeczeństwo zachowuje się w kinie jak bydło, nawet nie ściszając głosu przy rozmowach i chichotach przez cały film. Dlatego 9 lat temu kupiłem sobie projektor i chwalę sobie baardzo.samek pisze:Ej Ty! Fanatyk! A na Rouge One był?
Dodano po 11 minutach 23 sekundach:
Wracając do laptopa, jakoś uratowałem po kolejnym zalaniu. Tym razem jednak klawiaturę musiałem przykleić dwustronną na cacy. Pisze się rewelacyjnie. Co do laptopa, to niestety nie ma takiego spełniającego moje wymagania. Tzn. jest, ale z badziewnej i odsądzanej od czci i wiary firmy Lenovo. Oczywiście Lenowo Ideapad, bo lenowo Thinkpad to tak naprawdę IBM jeszcze, mam takiego już kolejnego pracowego i to jakość sama w sobie. Niestety tylko Lenovo Ideapad 700-15ISK ma możliwość montażu dysku SSD na M.2, drugiego HDD na SATA, podświetlaną klawiaturę i przyzwoitą matrycę IPS. Niestety wyżej pozycjonowany Asus czy Dell wkłada do niby niezłych laptopów tak gówniane matryce, że kurwica człowieka bierze. Np. taki ładniutki, lekutki, dobrze spasowany elegancki i aluminiowy Dell Vostro 5568 z dyskiem SSD, niezłymi bebechami, za ok. 4 tys. zł - ma taką chujową matrycę, że jak sobie porównałem, to jest ona gorsza od bardzo przeciętnej matrycy z mojego 7-letniego Asusa. Kontrast dupa, czerń dupa, luminancja 150 cd/m2, pokrycie kolorami 60% palety sRGB. To jak mercedes z silnikiem ze 126p.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dobrze, że Ci się udało.
A ja myślę o wymianie dysku w laptopie na większy, bo już się nie mieszczę, a do szału mnie doprowadza konieczność korzystania z dysków zewnętrznych "na co dzień". To dla mnie niewygodna proteza.
A ja myślę o wymianie dysku w laptopie na większy, bo już się nie mieszczę, a do szału mnie doprowadza konieczność korzystania z dysków zewnętrznych "na co dzień". To dla mnie niewygodna proteza.

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
I co tera, Panie?puch24 pisze: A ja myślę o wymianie dysku w laptopie na większy, bo już się nie mieszczę, a do szału mnie doprowadza konieczność korzystania z dysków zewnętrznych "na co dzień". To dla mnie niewygodna proteza.

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tera, a właściwie dwie tery, czeba na niego zarobić.
Czy wiesz, co to jest terapeuta?

Czy wiesz, co to jest terapeuta?

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
1024 gigapeutów.