Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15741

Post autor: puch24 »

Nie probowałem.
Wiesz, problem jest w tym, że kiedyś posiadacz Nikona i oryginalnych obiektywów Nikkor miał wszystko 52, bo tyle miały wszystkie obiektywy od 3,5/20 do 4/200, w tym także amatorskie zoomy.
Bardziej zaawansowany mógł mieć jeszcze 72.
Potem doszło jeszcze 62.

Ale potem zrobiła się wolna amerykanka, a jak ktoś miał obiektywy niefirmowe, to już w ogóle.
Można ocipieć od tych średnic.
No i doszły jeszcze dedykowane, bagnetowe osłony przeciwsłoneczne, które potrafią kosztować od 100 do 500 zł... za jeden kawałek plastiku!
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15742

Post autor: nordenvind »

Najprostsza recepta, zakup paru różnych rozmiarów na alle.
Dekiel, to żaden zaawansowany hitech więc jest tani 4-6zł.
Z wysyłką taki pakiet będzie tańszy niż 1 oryginał i można gubić do woli..... :mrgreen:
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15743

Post autor: puch24 »

Fajna ta Hüfa, ale u nas kupić nie można. :-(

Z tymi tanimi deklami to różnie bywa.
Jakiś czas temu pisałem w sekcji o szkłach, że niektóre z tych tanich pokrywek mogą opierać się o wypukłą przednią soczewkę i ją rysować. Trzeba naprawdę uważać.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15744

Post autor: nordenvind »

Nie miałem nigdy z tym problemu.
Dekiel musi być płaskie od spodu.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15745

Post autor: puch24 »

A ja właśnie miałem, i dlatego o tym piszę.

Producenci pokrywek z zaczepami na sprężynkach jakby nie brali pod uwagę tego, że dekielek taki, gdy zaczepia się tymi zaczepami o gwint filtra, odrobinkę zagłębia się w obiektywie. To jest milimetr-dwa, ale, okazuje się, w niektórych obiektywach ma to znaczenie, bo projektant obiektywu najwyraźniej tego nie przewidział, i zaprojektował przednią część z gwintem filtra tak, że silnie wypukła przednia soczewka jest niemal równo z płaszczyzną mocowania filtra - jest zagłębiona zaledwie o milimetr-dwa. Niektóre pokrywki po zapięciu tych zatrzasków niestety opierają się o sam środek przedniej soczewki. Takim obiektywem jest np. Samsung NX 18-55, ale także niektóre stare zoomy Tamron Adaptall 2 pokrywające szeroki kąt (w rodzaju 28-80, 35-70 czy 35-80). W takich obiektywach trzeba na to uważać.
Nie pisałbym, gdybym na własnej skórze i szkle tego nie doświadczył.
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5966
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15746

Post autor: danz1ger »

puch24 pisze: 01 lis 2019, 00:11 Fajna ta Hüfa, ale u nas kupić nie można. :-(
.......
https://www.cyfrowe.pl/aparaty/h-fa-uch ... bialy.html
Shoot First, Ask Questions Later.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15747

Post autor: wpk »

Bo ta dekielkopolityka to jest zwykłe kurwięctwo.
Przecież można produkować dekielki z uchem na smyczkę - nie byłyby ani droższe ani cięższe - ale nie, lepiej zarobić na sprzedaży kolejnych kilogramów plastiku.


puch24 pisze: 31 paź 2019, 22:50 Bez związku z powyższym.

Takt polega na tym, by powiedzieć komuś żeby spierdalał w taki sposób, żeby nie mógł się doczekać czekającej go podróży.
Już przebieram nogami...
A z czym w związku?
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15748

Post autor: vid3 »

Ponure święto, coś ponurego przyszło mi do głowy.
Właściwie to zbierałem się z tym już od pewnego czasu.
Dziś to wdrożyłem.
Stworzyłem czarna listę.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15749

Post autor: wpk »

Dawaj.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15750

Post autor: vid3 »

Ilość spamu na mojej firmowej skrzynce pocztowej zaczynała mnie już wkurwiać.
SRODO chroni szarego obywatela ale mając JDG MUSISZ ujawnić swoje dane bo tak nakazuje prawo i lewo.
Oficjalny firmowy email nie służy do kontaktu z klientem. Jest kubłem na śmieci.
Problem jest do ogarnięcia gdy pocztę odbiera się w jednym miejscu. Spam, jeden klik i po sprawie.
Ale gdy równolegle jeszcze tabletem albo telefonem .... zgrhujkrwpierdlspamer.

Jedynym ratunkiem jest czarna lista bezpośrednio na serwerze pocztowym.
Jebcie się spamerzy. HWWD-pe.
ODPOWIEDZ