Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

Widzieli. Wolę moje Nikony.

[wpk]

Więc najlepiej pojechać na leczenie do wód.
(Tylko trzeba tak wybrać, by wódy zacne były.)

[puch24]

Aspiryna szkodzi i leczy.
A życie, generalnie, zabija.

[wpk]

Śmiertelna choroba, na domiar złego roznoszona, tfu, drogom pciowom.

[poor]

Ciasteczka wyczyszczone, nic nie dziala.

[wpk]

Jak to nie? Przecież udało Ci się napisać pełne zdanie, w dodatku z interpunkcją i tylko jedną literówką.

[cz4rnuch]

My też należymy do królestwa zwierząt wiec nie tylko żuczek, ale i my, jeśli tylko jesteśmy jeszcze stosunkowo młodzi, nasze dzieci czy wnuki (no moje nie) też mogą mieć w przyszłości lepij. Albo przynajmniej nie będą miały tak wujowo.

[Metanoia]

Jutro mam zawody w Piątnicy.

Uwielbiam AR15. Trochę niekoleżeński przez kompensator odrzutu ale daje frajdę i uspokaja.

[Owain]

Świat się kończy albo muszę zmienić leki. Metka!!!

[samek]

W Poduchownej?