Le Temps retrouvé...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14731
- Rejestracja: 11.2016
- vid3
- Posty: 8588
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Le Temps retrouvé...
To As Ali...
- poor
- Rich poor
- Posty: 4097
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Le Temps retrouvé...
Ala ma Asa, As to Ali pies
Nikt się z nim nie bawi bo szkolony jest
Ola miała kota lecz zagryzł go As
Wszyscy bardzo się boimy by nie zagryzł nas
Nikt się z nim nie bawi bo szkolony jest
Ola miała kota lecz zagryzł go As
Wszyscy bardzo się boimy by nie zagryzł nas
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14731
- Rejestracja: 11.2016
Re: Le Temps retrouvé...
1988?1989?
Pamiętam jak dziś. Włamaliśmy się z Łukaszem po odpowiedzi na test z rosyjskiego. Moje pierwsze w życiu oszustwo, moja pierwsza i ostatnia w życiu piątka z rosyjskiego. Pozujemy "dumni". Postać na pierwszym planie... nie pytajcie.
Pamiętam jak dziś. Włamaliśmy się z Łukaszem po odpowiedzi na test z rosyjskiego. Moje pierwsze w życiu oszustwo, moja pierwsza i ostatnia w życiu piątka z rosyjskiego. Pozujemy "dumni". Postać na pierwszym planie... nie pytajcie.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38838
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Le Temps retrouvé...
Pytamy.
PS Las stoi.
PS Las stoi.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38838
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Le Temps retrouvé...
A proboszcz:
(1981)
(1981)
Re: Le Temps retrouvé...
Pszypomniało mi się jak z Bolkiem siedzieliśmy na rosyjskim w ostatniej ławce w liceum.
Bolek tera patolog, znaczy się wiodący "zimny chirurg" w rozległej okolicy.
Podczas spotkań chłopaków z klasy śmiejemy się, że jest dobrym lekarzem, bo trudno mu zaszkodzić pacjentowi... tylko problem
z materialną wdzięcznością rodziny...
Kryzys był wtedy straszny i owy Bolek nauczył mnie palić fajki. Deputat kartkowy jeszcze nam nie przysługiwał z racji wieku.
Rozwiązaniem były goluasy z pobliskiego pewexu, dobre ale drogie niestety... bardziej ekonomicznie wychodziły skręty.
Jako, że tytoniu było pod dostatkiem, musiał być inny problem i nazywał się bibuła na skręty.
Znaleźliśmy jednak sposób. W ciągu dwóch lat przerobiliśmy wielką kilkudziesięciotomową encyklopedię radziecką.
Okazało się, że reprodukcje tych wszystkich obrazów zrabowanych przez armię radziecką są przekładane świetnym materiałem
na gilzy do skrętów.
Poza tym nasze LO było bardzo ciekawym kuriozum w socjalizmie. Patronat nad nami miało UNESCO i z tego powodu kilkukrotnie podczas roku gościliśmy wycieczki z całej Europy Zach. I ogólnie był straszny luz jeśli chodzi o ubrania inne rzeczy, ponieważ ze wszystkich LO u nas była największa grupa uczniów typu, dzieci dyrektorów, ordynatorów i innych prokuratorów i kacyków...
Bolek tera patolog, znaczy się wiodący "zimny chirurg" w rozległej okolicy.
Podczas spotkań chłopaków z klasy śmiejemy się, że jest dobrym lekarzem, bo trudno mu zaszkodzić pacjentowi... tylko problem
z materialną wdzięcznością rodziny...
Kryzys był wtedy straszny i owy Bolek nauczył mnie palić fajki. Deputat kartkowy jeszcze nam nie przysługiwał z racji wieku.
Rozwiązaniem były goluasy z pobliskiego pewexu, dobre ale drogie niestety... bardziej ekonomicznie wychodziły skręty.
Jako, że tytoniu było pod dostatkiem, musiał być inny problem i nazywał się bibuła na skręty.
Znaleźliśmy jednak sposób. W ciągu dwóch lat przerobiliśmy wielką kilkudziesięciotomową encyklopedię radziecką.
Okazało się, że reprodukcje tych wszystkich obrazów zrabowanych przez armię radziecką są przekładane świetnym materiałem
na gilzy do skrętów.
Poza tym nasze LO było bardzo ciekawym kuriozum w socjalizmie. Patronat nad nami miało UNESCO i z tego powodu kilkukrotnie podczas roku gościliśmy wycieczki z całej Europy Zach. I ogólnie był straszny luz jeśli chodzi o ubrania inne rzeczy, ponieważ ze wszystkich LO u nas była największa grupa uczniów typu, dzieci dyrektorów, ordynatorów i innych prokuratorów i kacyków...
Ostatnio zmieniony 22 lis 2019, 23:09 przez nordenvind, łącznie zmieniany 1 raz.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38838
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Le Temps retrouvé...
lkjhgf
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14731
- Rejestracja: 11.2016
Re: Le Temps retrouvé...
Widzę inspirację Chinami, kolonializmem oraz Indianami. I kim u licha jest Józek?
Sowy nie są tym, czym się wydają...