Ta, musiałem się baardzo pilnować.
Ta po lewej z środkowego zdjęcia w pewnym momencie wyszła do publiki i siadała panom na kolana.
Jak widać dorodnymi dziefczynami też nie gardzą.
Mam czarny, owszem mógłby być z dodatkiem brązu, bo ładny.....ale to złoto brrr....
Za 1199zł trudno o komórkę z bdb aparatem i mieści się do każdej kieszeni.
Co ważne matryca z filtrem Bayera.
Widać AF daje radę, a sporo złego słyszałem na ten temat w testach. Chociaż nie wiem czy w takich warunkach lepiej nie sprawdziłaby się jakaś wersja Psony RX100 - miałbyś jakiś zoom chociaż. Z drugiej strony ten Fujik nie ma chyba ruchomych elementów obiektywu a to znacznie zmniejsza późniejsze problemy z usyfioną matrycą. W każdym razie jak za takie pieniądze nie ma co narzekać. Sam bym się skusił, ale zbieram na co innego.