Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Moje dobre człowieki, słuchajcie, ja mówię!
Coś z tym Prezesem trzeba zrobić, bo osoba na takim stanowisku nie może podlegać hfiejnym wachaniom harakteru.
Zatem proponuję kupić mu taczki - zrzutka po dysze powinna wystarczyć - niech sobie pojeździ po rzeszowskiej przestrzeni publicznej zamiast pieszo łazić.
A jednocześnie Maćka i Krzyśka - za zasługi - proponuję uroczyście mianować obrońcami krzyża, solidarnie: Maćka od belki poziomej, Krzyśka od pionowej.
Co Towarzystwo na to?
Pomożecie?
Coś z tym Prezesem trzeba zrobić, bo osoba na takim stanowisku nie może podlegać hfiejnym wachaniom harakteru.
Zatem proponuję kupić mu taczki - zrzutka po dysze powinna wystarczyć - niech sobie pojeździ po rzeszowskiej przestrzeni publicznej zamiast pieszo łazić.
A jednocześnie Maćka i Krzyśka - za zasługi - proponuję uroczyście mianować obrońcami krzyża, solidarnie: Maćka od belki poziomej, Krzyśka od pionowej.
Co Towarzystwo na to?
Pomożecie?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja tylko chciałbym napisać, że nie wiem co wolno na tym forum a co nie. Pod znakiem zapytania staje sens tworzenia przeze mnie przeróbek, które - myślałem, że cieszą, ale widać, że gorszą. Osobiście jestem głęboko zdziwiony reakcją niektórych Kolegów, bo wcześniej już wrzucałem cz4rnucha jako gołą babę, nie wspominając o wielu dziwnych przeróbkach Ojca Derektora. Za przerobienie go jako trzy małpy, mógłby się też obrazić. Co do wulgarnych treści, to pragnę przypomnieć, iż pudełko z gościem w lateksowych gaciach wrzucił Kolega otwieracz, a moja przeróbka była żartobliwym nawiązaniem do tego oraz oczywiście do "niby" obrażenia się na cz4rnucha na reklamowanie chujowej promocji. Raczej sam nie wyszukiwałbym tak potwornie obscenicznych obrazków do przeróbek.
Moje przerópki są przecież dość nieudolnie robione i od razu widać, że to fotomoto, więc nie rozumiem zarzutu Pucha, że to publiczne jest. Nie prezentowałem cz4rnuchowych genitaliów przecież. Zresztą sam cz4rnuch - mam przynajmniej takie wrażenie - raczej się nie obraził bo ma duży dystans do siebie (choć kto go tam wie). Ja wiem, że się po prostu mogło nie podobać, bo przez otwieracza wrzucony pan jest dość obleśny, no ale myślałem, że to forum nie jest przeznaczone dla osób, których taka frywolna przerópka mogłaby zniesmaczać. Teraz będę się musiał zastanawiać, czy ewentualna przeróbka kogoś nie urazi, bo w końcu wklejanie twarzy jakiejś babie albo jakiemuś totalitarnemu przywódcy może tego i owego dotknąć. Ciekaw jestem również zdania najbardziej zainteresowanego cz4rnucha, który oczywiście nabrał wody (abo czego innego) w usta.

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
O, nie wiedziałem, że to przeróbka. Myślałem, że otwieracz wyciągnął to zdjęcie z czasów gdy byłem bardzo wkręcony w hardkorowy drum rave country and bass a taką muzę puszczali tylko w sopockich gejowniach. Jak wiadomo w takich klubach bramkarz jest królem i bez spełnienia minimum dress code jaki obowiązywał wtedy w tych przybytkach nie miało się szans na dobrą zabawę. Jedyne co to miałem żal do otwieracza, że przerobił moją fotkę i wstawił w miejsce mojej główkę jakiego mniej przystojnego pajaca. Ale teraz gdy już wiem, że to przeróbka to oczywiście mam żal do Owiego o to, że nie zrobił mi większych muskułów 

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dziękuję cz4rnuchu na ustosunkowanie się, które zrozumiałem i akceptuję. I przepraszam. Oczywiście za muskuły.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Marcinie, Prezes się chyba zapętlił, bo napisał, że masz duży dystans, ale na obrazku wcale tego nie widać.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ważna jest też sama skala. Nie jestem pewny, ale w tamtym okresie miałem chyba ze 6 metrów wzrostu.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
BIG BAMBOO!!!
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Co do przeróbek to jestem pełen uznania kunsztu i warsztatu.
Jedynie ostatnia - technicznie doskonała - tematem mogła nieco dotknąć kręgi związane z właścicielem twarzy.
Także tego.
Jedynie ostatnia - technicznie doskonała - tematem mogła nieco dotknąć kręgi związane z właścicielem twarzy.
Także tego.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Czyli cz4rną rasę?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No wstrząsnęły mną te małe bicki, przecie pisałem.