Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16381

Post autor: wpk »

A może jesteś harcerzem?
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16382

Post autor: zdyboo »

Nie jestem, nie byłem i nie będę. Ja w mundurze?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16383

Post autor: wpk »

Wczoraj łach, mundur dziś!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16384

Post autor: Owain »

Ale hełm nosi.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16385

Post autor: wpk »

No.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16386

Post autor: Owain »

Mieszkam (i Pietrek chyba jeszcze też) na nowoczesnym osiedlu, pełnym młodych ludzi, niedaleko miasteczka studenckiego. Osiedle jest monitorowane, oczywiście są wideofony. Ale nie przeszkadza to dostawaniu się ludziom postronnym. W zeszłym roku pamiętam, zaszedł jakiś mały żul lat ze 40 ale zniszczony, pytać o kasę, że głodny. Żona zrobiła mu kanapki z kiełbasą i poszedł. Nad mieszkaniem mam komórkę lokatorską. Schody z klatki, ogrzewany przedsionek i pięć komórek. Dzień po nakarmieniu żula idąc do komórki zastałem tam małe pobojowisko, pety, butelkę i rozjebane, ale nie zjedzone nasze kanapki. Incydent się nie powtórzył, do przedwczoraj, kiedy znów tuż pod drzwiami mojej komórki puszka po piwie, 5 petów, jakieś plasticzane opakowania, okruszki. No chuj, zimno idzie, co będę robił problem. Ale dziś idę ładować akumulator do komórki i po otwarciu drzwi przedsionka aż mnie cofnęło. Cała posadzka zasikana a na środku wielka, okropnie śmierdząca kupa.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16387

Post autor: Owain »

pix or it didn't happen :P

Obrazek

Obrazek

Dodano po 15 minutach 30 strzałach znikąd:
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16388

Post autor: Owain »

Kurwa. Czemu od rana ptaki tak głośno latają za oknem? :evil:
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16389

Post autor: wpk »

Jaskrawy przelot ptactwa,
Ciążący niczym kufer,
Pachnący womitacją
I piekący w dupę.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#16390

Post autor: Owain »

Tupot białych mew o pokład pusty,
Choć w nocy śniły się krągłe biusty,
Dziś zbudził głowy ból kurewski,
Takie to są skutki chlania nalewki.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ