Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[puch24]

Moja mama kiedyś na drodze służbowej poznała pana, który nazywał się Wenanty Cużytek (nie jestem pewny pisowni nazwiska, czy nie np. Córzytek).

Ale to i tak lepiej, niż Kurtyzana. Takie imię chciał nadać córce pewien pan, bo oglądał taki film w telewizji, i tam była taka piękna kobieta, i mówili o niej kurtyzana.

[wpk]

A ta droga służbowa to skąd dokąd?

[puch24]

Do Augustowa i spowrotem. A poznała go u celu, na tamtym końcu.

[vid3]

Bułka poznańska z masłem zambrowskim , serem podlaskim i kiełbasą krakowską.

[cybulski]

Róża Kałuża, pani o imieniu kwiatu, urodą kwiatu nie przypominająca.

Potrawy narodowe nasze pasztet Podlaski, paprykarz Szczeciński, kiełbasa krakowska, sałatka po żydowsku.

[Krzych_g]

A co macie do Paprykarza ?

[cybulski]

A co macie do Paprykarza ?

Dziewczyny ze Szczecina i Bosmana.

[cz4rnuch]

A Ty, Marcinie, jak nazwiesz swego pierworodnego?

To już jest dawno za mną. Ale gdyby miał jeszcze raz wybierać to oczywiście tylko i wyłącznie Alfons.

Dodano po 3 minutach 20 strzałach znikąd:
I pytanie z innej beczki. Zna ktoś ubezpieczenie Bezpieczny powrót?

[Krzych_g]

A co macie do Paprykarza ?

Dziewczyny ze Szczecina i Bosmana.

+1

[cybulski]

A Ty, Marcinie, jak nazwiesz swego pierworodnego?

To już jest dawno za mną. Ale gdyby miał jeszcze raz wybierać to oczywiście tylko i wyłącznie Alfons.

Dodano po 3 minutach 20 strzałach znikąd:
I pytanie z innej beczki. Zna ktoś ubezpieczenie Bezpieczny powrót?

Ja tylko znam ten za "biezpieczny weekend".