Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Poradź mu, żeby spróbował odpalić łapiąc za łopatę, jak samoloty w I wojnie.
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
ryzykiem jest niewiadoma kto pierwszy sie przekreci;)
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Hmmm...
A może po brexicie prąd mu wyłączyli?
A może po brexicie prąd mu wyłączyli?
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
ostudzcie mnie, napalilem sie na 14-24 z 2012 roku... za godzine mi aukcja minie
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Prąd sobie wyłącz.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja się pytam jakim kurwa prawem Shimano zmieniło standard nakrętki Center Lock mocującej tarczę i mnie nie powiadomiło. No kurwa jak?
Zawsze pasował klucz od kasety i było dobrze, mam takie dwa, jeden z rączką do odkręcania i szybkiego, wstępnego dokręcania, drugi nasadowy, aby można było zamontować do klucza dynamometrycznego i dokręcić te 40 Nm jak instrukcja nakazała. Nagle się okazuje, że jednak trzeba klucza do suportu Hollowtech, a mam tylko taki płaski, bo suport zawsze na oko przykręcam. Aż sobie z tego nerwa musiałem nasadkę kupić. Dobrze, że rozpakowałem tarcze już teraz, a nie w sobotę przed samym montażem.
Zawsze pasował klucz od kasety i było dobrze, mam takie dwa, jeden z rączką do odkręcania i szybkiego, wstępnego dokręcania, drugi nasadowy, aby można było zamontować do klucza dynamometrycznego i dokręcić te 40 Nm jak instrukcja nakazała. Nagle się okazuje, że jednak trzeba klucza do suportu Hollowtech, a mam tylko taki płaski, bo suport zawsze na oko przykręcam. Aż sobie z tego nerwa musiałem nasadkę kupić. Dobrze, że rozpakowałem tarcze już teraz, a nie w sobotę przed samym montażem.
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Standardy zwykle się podnosi albo obniża.
Jak tę zmianę znajdujesz?
W sumie mogę się domyślać.
Jak tę zmianę znajdujesz?
W sumie mogę się domyślać.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
chujowa, nie pozdrawiam
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
W sumie chyba mają rację. Pierwszy raz kupiłem tarcze 180 mm z mocowaniem Centerlock. Tarcza jest większa, zatem może i nakrętka musi być większa. Nie mam pojęcia jaka jest nakrętka w tarczach 140 i 160 mm. Na opakowaniu są dwie kratki i się zaznacza jak jest nakrętka mocująca. Podejrzewam, że jak bym się uparł, to zamontowałbym te tarcze na nakrętkach starszego typu, bo mam takie. Zostały mi po zużytych tarczach. Jednakże, to są heble do roweru górskiego, którym zdarza mi się jechać w terenie i ponad 60 km/h, zatem wolałbym nie odkryć, że nagle nie mam hamulców, bo byłem mądrzejszy od telewizora. Już raz tak miałem, że przedni hamulec przestał mi działać, a odkryłem to na zjeździe. Jakoś dałem radę tylnym tylko, ale mało się nie obesrałem ze strachu. Choć jakoś mojej winy w tym nie było za bardzo.
Shimano długo uważało, że V-brake, czyli heble obręczowe to najlepsze hamulce na świecie. Ich pierwsze tarczówki to była konstrukcja kupiona od firmy Formula. Jak już jednak weszli w tarczowe, to zaliczają mało fakapów. Miałem i mam kilka różnych modeli ich hamulców i nie narzekam.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
ja nie mam i nie narzekam nawet bardziej