Z zupełnie innej beczki: w Łodzi zatrzymano 15-latka, który uszkodził kilka samochodów, skacząc i biegając po nich.
Okazało się, że zrobił to w ramach "wyzwania" czy też przegranego zakładu z kolegą.
To, co się dzieje wśród nastolatków w szkołach zaczyna być przerażające: presja grupy rówieśniczej, prześladowanie.
Dodano po 10 minutach 36 strzałach znikąd:
Owain pisze: ↑13 mar 2020, 14:08
Ja dostałem dziś zjebę za przyjście do pracy, bo mój poganiacz zapomniał mi tego przekazać, lecz utrzymywał, że pamiętał. /ciach/
Ja też się o mało dziś nie wygłupiłem i nie poleciałem uczyć. Bo pierwotna wersja była, że dziś jeszcze normalnie, a on-line od poniedziałku. Tylko "zapomnieli" mi przekazać, że większość pracowników wysłali do "home office" już we czwartek. Na szczęście jedna przytomna i przyzwoita kursantka napisała mi wczoraj email z informacją, że jej nie będzie, więc zadzwoniłem do pozostałych, i usłyszałem: "oj, tak, właśnie miałem..." itd.
A co do reszty - to Duda to nawet nie baba, to coś zupełnie bezpłciowego.
Stan wyjątkowy albo zbliżony jest całkiem możliwy.
Szacuje się, że wirusa mimo wszelkich środków ostrożności złapało/złapie ok. 60% społeczeństw. Wielu z nas na pewno już go ma albo będzie miało. Lawinowy wzrost liczby zachorowań jest tylko kwestią czasu.
Skutki społeczne i ekonomiczne (niezależnie od tego, czy rzeczywiste, czy spowodowane paniką) będą poważne i długotrwałe.
Bardziej niepokojące są teorie spiskowe, że wirus został specjalnie wyhodowany. i uwolniony albo celowo, albo przypadkiem.