Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13091

Post autor: Owain »

Kolejny dzień cholerny, jutro trasa Rzeszów - Warszawa - Kraków - Rzeszów, tak 7.30 - 21.00. Argh... :(
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13092

Post autor: puch24 »

Flugcojgiem?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13093

Post autor: Owain »

Ni da rady. Autem. Co prawda żona prowadzi, ale i tak ja skończę bardziej obolały. Żona młoda, zdrowa...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13094

Post autor: wpk »

To po coś se taką wziął?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13095

Post autor: Owain »

wpk pisze: 16 maja 2019, 22:27 To po coś se taką wziął?
Pytania są tendencyjne :(
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13096

Post autor: vid3 »

Nie jestem wielbłądem powinno być przy logowaniu.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13097

Post autor: Owain »

Właśnie jedziemy przez kieleckie i już 8 tabliczek z czachami naliczyłem. Że też nie wzięłem przecinaka!
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13098

Post autor: vid3 »

Na N. założyłem taki oto wątek ... prawniczo-ekologiczny.

https://forum.nikoniarze.pl/threads/297 ... ost4050649

Dokarmijcie go od czasu do czasu, aby nie zdechł od razu po poczęciu.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13099

Post autor: puch24 »

O ile wiem, wszystko bierze się z cła bądź podatku na kamery filmowe, który jest wyższy od cła/podatku na aparaty fotograficzne, importowane spoza UE. Ponieważ aparaty mogą też filmować, jako granicę pomiędzy aparatami a kamerami filmowymi ustalono 30-minutową długość nagrania.

Aparaty oczywiście mogłyby filmować dłużej, ale wtedy podlegałyby cłu i/lub podatkowi jak za kamerę filmową, i byłyby droższe w sklepie.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#13100

Post autor: cz4rnuch »

Nie chce mi się tego sprawdzać więc nie będę się wymądrzał w wątku z linka, ale z tego co pamiętam w EU jest inna stawka vat dla aparatów fotograficznych i kamer, a ten limit 30 minut klasyfikuje urządzenie właśnie jako aparat lub kamerę. Niektóre urządzenia teoretycznie będące aparatami oferują wyższy limit nagrywania lub w ogóle go znoszą, ale chyba przez to są droższe i wg Unii są już chyba kamerami (tak jak ślimaki rybami) A co do A7 to chyba gdzieś był jakiś hack znoszący limit nagrywania (który przy okazji znosi też gwarancję producenta), można też chyba wypożyczyć rekorder typu atomos, który zdaje się znosić tego typu ograniczenia.
ODPOWIEDZ