Jaki francuski pokrak ładniejszy?

[Ligo]

A odchodząc od małych azjatyckich penisów... Jak to jest z tym rdzewieniem w Mazdach? Myślałem że mit, ale znajomi mający takie trzyletnie albo narzekają albo robili ekstra zabezpieczanie.

Tragedia. Może nie tak źle, jak w Sprinterach, które jeszcze stoją nie sprzedane u dilera, a już na wpół zjedzone, ale Mazda chyba w ogóle nie stosuje zabezpieczeń antykorozyjnych, co przy blachach cienkich jak papier, od czasu zwąchania się z Fordem powoduje, że egzemplarze 8-10 letnie stoją zgniłe na szrotach.

[cz4rnuch]

Bo ponoć w Czikago mocno solą sypią.

[Ligo]

O właśnie. Gdyby ktoś chciał sprowadzać używany samochód ze Stanów, to nie radzę z Chicago.
Sypią dużo i gęsto, tylko nie solą, ale jakimś świństwem, gdzie po jednej zimie nowe auto jest pod spodem całe w trantitlach i gwintożerkach.

[Owain]

O, i tu plus renówek. Nie dość że ja mam wszystkie błotniki z plastiku i obdarte z farby nie rdzewieją, to tam gdzie blacha to chyba od dawna ocynk.

[puch24]

Prawie jak Trabant.

[cz4rnuch]

Idą w łeb w łeb. A tak bardziej socjologicznie to nie jest przypadkiem tak, że jaki by się nie wybrało samochód za młodu to później wciąż popełnia się ten sam błąd (w sensie tę samą markę się wybiera)?

[Ligo]

Chyba niekoniecznie. Pierwszym samochodem, jak wybrałem za młodu była Skoda 100S. Potem były różne, ale już nie Skoda.

[cz4rnuch]

No, ale Ty w tak zwanym międzyczasie zmieniłeś też kontynent

PS Powiem wam, że rum Liberte idzie jak woda

[Ligo]

Tak, ale na Starym też mi się przewinęło ładnych parę marek.
Chociaż to prehistoria.

Dodano po 1 minucie 17 strzałach znikąd:
Na rum musisz uważać. Jeden kolega na .N miewa po rumie problemy.

[Owain]

Ale to chyba po lajt-rumie. A Ciorny pewnie wali ze 70%.