Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15061

Post autor: Owain »

Picie jest dla cieniasów. Tramalek, Oksykodon, Sirdalud, ewentualnie THC.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15062

Post autor: no_gravity_Carlos »

czyli kuracja jeszcze potrwa nieco, a u mnie zmiennie, ale po wyjsciu na basen jest poprawa i daje rade
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15063

Post autor: vid3 »

Kuźwa, na chwilę włączyłem tivi.
Zobaczyłem naszych prawych i sprawiedliwych europosłów przy pracy.
Szybko tivi wyłączyłem.
Dobranoc.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9547
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15064

Post autor: rbit9n »

Owain pisze:Picie jest dla cieniasów. Tramalek, Oksykodon, Sirdalud, ewentualnie THC.
wódkę piją bolszewickie szmaty, my jesteśmy z wolnej Polski i naszymi używkami są dragi i wolny świat, ale przede wszystkim niezależność, coś co jest najtrudniejsze, ale zarazem najsmaczniejsze.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15065

Post autor: Owain »

Chyba potrzebujesz coś mocniejszego niż laudanum.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15066

Post autor: vid3 »

Wiecie co ... taki tekst z FB:
Off Topic
Miałem dziś okazję przez bite 2 godziny fotografować tylko i wyłącznie koty, a tym samym sprawdzić w warunkach bojowych łapanie ostrości na oku zwierzęcia.
I niestety... nie było za dobrze - mimo, że oko kota jest _bardzo_ wyraziste - to AF miał u mnie duże problemy aby wykryć i zaczepić się na oku. W większości przypadków nie wykrywał oka. Teraz zastanawiam się czy miały na to wpływ ustawienia: AF-C i mocno otwarta przysłona (1,4 - 2,8). Parametry załączonego zdjęcia (tu AF zadziałał prawidłowo): A7III + 85mm GM: f/1.4 - 1/250s - ISO200.
A jak to wygląda u was?
Tak sobie myślę. Kiedyś w końcu Sony zrobi taki aparat
żeby nie trzeba było wychodzić z domu
tylko żeby sam poszedł ten aparat i te koty złapał ustawił i sfocił.

Dodano po 3 minutach 42 strzałach znikąd:
Ooo, kolejna wada Sony.
Podobno w A7III zdarza się front focus gdy kot biegnie w kierunku fotografa.
A miałem zamiar kupić.

Dodano po 29 strzałach znikąd:
Tzn. nie kupić tylko przygarnąć.

Dodano po 17 strzałach znikąd:
Kota oczywiście.

Dodano po 34 strzałach znikąd:
Ale jak robi FF na A7III to się wstrzymam.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15067

Post autor: cz4rnuch »

Kupuj spokojnie, to ten Gmaster jest do dupy.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15068

Post autor: vid3 »

Kota?
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9547
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15069

Post autor: rbit9n »

Owain pisze:Chyba potrzebujesz coś mocniejszego niż laudanum.
jesteś w mylnym błędzie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#15070

Post autor: wpk »

cz4rnuch pisze: 07 wrz 2019, 19:03 Kupuj spokojnie, to ten Gmaster jest do dupy.
No właśnie, to leciwy obiektyw, z czasów A7_Jeden_rulez chyba jeszcze, a poza tym kotowi i tak nic nie dorówna.
ODPOWIEDZ