(C)huj nam w dupę - firmware update?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
A potem go oskarżą o.
- poor
- Rich poor
- Posty: 4219
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
A karetka, bynajmniej NIE z tego szpitala, tylko ze stacji kogotowia, zawiezie go oczywiście do zupełnie innego szpitala na drugim końcu miasta.
Był u nas w Uci taki wypadek paręnaście lat temu: w autobusie zasłabł starszy pan, kierowca zboczył z trasy i podjechał pod pobliski szpital, a ze szpitala nikt nie wyszedł (lekarz dyżurny odmówił wyjścia), tylko wezwali kogotowie, które jechało przez całe miasto, i zanim dojechało facet wykitował na progu szpitala.
Sprawa, jeśli dobrze pamiętam, trafiła do sądu, który lekarkę uniewinnił - jej NIE wolno wyjść z oddziału. Kropka.
Nie było jeszcze wtedy przyszpitalnych oddziałów ratunkowych, itp.
Był u nas w Uci taki wypadek paręnaście lat temu: w autobusie zasłabł starszy pan, kierowca zboczył z trasy i podjechał pod pobliski szpital, a ze szpitala nikt nie wyszedł (lekarz dyżurny odmówił wyjścia), tylko wezwali kogotowie, które jechało przez całe miasto, i zanim dojechało facet wykitował na progu szpitala.
Sprawa, jeśli dobrze pamiętam, trafiła do sądu, który lekarkę uniewinnił - jej NIE wolno wyjść z oddziału. Kropka.
Nie było jeszcze wtedy przyszpitalnych oddziałów ratunkowych, itp.
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Owainie, próbowałeś w jakiej poradni leczenia bólu? Podobno mają zrozumienie dla spraw dziwnych i niejednoznacznych.
Sama się powinnam tam wybrać. Naprawdę dobrze rozumiem twoją sytuację. Przeżyłam dwa załamania z powodu długotrwałego, wieloletniego bólu, braku rozpoznania i braku zainteresowania medyków. Ból, który opisujesz, jest mi dziwnie znajomy. Część moich wyników świadczy o łuszczycowym zapaleniu stawów, jakichś spondyloartropatiach seronegatywnych, ale ostatnio przebąkiwano dodatkowo o fibromialgii. Bo mnie boli w zasadzie wszystko i znienacka, a tylko kręgosłup zawsze i najupierdliwiej.
Nie poddawaj się, do 28-go rzut beretem - dostaniesz coś, co poprawi ci nastrój i pozwoli opanować złe emocje, które potrafią znacząco potęgować odczucia bólowe.
Trzymaj się najlepiej jak się da, ściskam
Sama się powinnam tam wybrać. Naprawdę dobrze rozumiem twoją sytuację. Przeżyłam dwa załamania z powodu długotrwałego, wieloletniego bólu, braku rozpoznania i braku zainteresowania medyków. Ból, który opisujesz, jest mi dziwnie znajomy. Część moich wyników świadczy o łuszczycowym zapaleniu stawów, jakichś spondyloartropatiach seronegatywnych, ale ostatnio przebąkiwano dodatkowo o fibromialgii. Bo mnie boli w zasadzie wszystko i znienacka, a tylko kręgosłup zawsze i najupierdliwiej.
Nie poddawaj się, do 28-go rzut beretem - dostaniesz coś, co poprawi ci nastrój i pozwoli opanować złe emocje, które potrafią znacząco potęgować odczucia bólowe.
Trzymaj się najlepiej jak się da, ściskam

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Próbowałem poradni bólu, właśnie tam lekarz potraktował mnie jak śmiecia i to prywatnie. Badań nie oglądnął, zaczął wyśmiewać, łaskawie zgodził się na blokadę za 500 zł po czym jak 5 min przed blokadą zapytałem w które stawy będzie robiona i pokazałem, gdzie mnie boli, wyrzucił mnie ze szpitala. Miałaś robiony antygen HLA B27? RF? Borelkę? Jak coś, możesz na PM opisać dolegliwości, może coś podpowiem, diagnostyczne doświadczenie mam długie... 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9547
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
miesiąc temu jakoś inaczej opisałeś tę sytuację. tak czy siak podaj nazwisko lekarza i PWZ, zrobimy lincz na "znany lekarz". dobra, samo PWZ wystarczy.Owain pisze: ↑27 lis 2018, 09:02 Próbowałem poradni bólu, właśnie tam lekarz potraktował mnie jak śmiecia i to prywatnie. Badań nie oglądnął, zaczął wyśmiewać, łaskawie zgodził się na blokadę za 500 zł po czym jak 5 min przed blokadą zapytałem w które stawy będzie robiona i pokazałem, gdzie mnie boli, wyrzucił mnie ze szpitala. Miałaś robiony antygen HLA B27? RF? Borelkę? Jak coś, możesz na PM opisać dolegliwości, może coś podpowiem, diagnostyczne doświadczenie mam długie...![]()
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Rzeczywiście można się załamać...
Ale lepiej się trzymać
Jestem na etapie wstępnego pogodzenia, że tak będzie do końca życia. Jeśli tylko nie będzie gorzej, to pewnie dam radę, muszę.
Ale lepiej się trzymać

Jestem na etapie wstępnego pogodzenia, że tak będzie do końca życia. Jeśli tylko nie będzie gorzej, to pewnie dam radę, muszę.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Mam pytanie do Magistra Pietrka.
Doc wczoraj zamiast amitryptyliny zapisał mi Duloxetine. Trochę wkurwiony jestem, bo nadmieniłem mu, że z moją wątrobą jest lekko średnio, a teraz czytam, że Duloxetine bardziej rozwala wątrobę. Szczerze mówiąc uja wierzę, że mi na ból neuralgiczny pomoże pregabalina, amitryptylina czy duloxetyna, ale nie chciałbym sobie narobić dodatkowych kłopotów. Po amitryptylinie myślałem, że będę więcej sypiał, a tu ta duloxetyna ponoć bezsenność powoduje. Z kolei pregabalinę odstawić kazała lekarka co mi blokade dawała, że uja mi da tylko skutki uboczne. Ja już całkiem nic nie wiem, może mi Dr Pietrek poradzi co brać? Jak kolega ocenia te trzy leki w kontekście:
- wpływu na ból obwodowy,
- działanie wyciszająco wyluzywująco nasenne,
- wpływ na wątrobę.
Ponoć pregabalina najmniej działa na wątrobę, bardziej na nerki.
Doc wczoraj zamiast amitryptyliny zapisał mi Duloxetine. Trochę wkurwiony jestem, bo nadmieniłem mu, że z moją wątrobą jest lekko średnio, a teraz czytam, że Duloxetine bardziej rozwala wątrobę. Szczerze mówiąc uja wierzę, że mi na ból neuralgiczny pomoże pregabalina, amitryptylina czy duloxetyna, ale nie chciałbym sobie narobić dodatkowych kłopotów. Po amitryptylinie myślałem, że będę więcej sypiał, a tu ta duloxetyna ponoć bezsenność powoduje. Z kolei pregabalinę odstawić kazała lekarka co mi blokade dawała, że uja mi da tylko skutki uboczne. Ja już całkiem nic nie wiem, może mi Dr Pietrek poradzi co brać? Jak kolega ocenia te trzy leki w kontekście:
- wpływu na ból obwodowy,
- działanie wyciszająco wyluzywująco nasenne,
- wpływ na wątrobę.
Ponoć pregabalina najmniej działa na wątrobę, bardziej na nerki.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9547
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
na ból: dulo, prega, ami.
na sen: ami, dulo, prega.
bezpieczeństwo wątroby: ami, prega, dulo.
subiektywnie.
na sen: ami, dulo, prega.
bezpieczeństwo wątroby: ami, prega, dulo.
subiektywnie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Bardzo uprzejmie dziękuję 

Sowy nie są tym, czym się wydają...