(C)huj nam w dupę - firmware update?

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#161

Post autor: wpk »

A potem go oskarżą o.
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4219
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#162

Post autor: poor »

sorevell pisze: 19 lis 2018, 21:24 Wystarczy się porządnie schlać, rozbić sobie głowę (krew mile widziana) na przystanku pod szpitalem i czekać aż jakiś dobry samarytanin zadzwoni po karetkę.
..bylem tym samarytaninem
puch24

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#163

Post autor: puch24 »

A karetka, bynajmniej NIE z tego szpitala, tylko ze stacji kogotowia, zawiezie go oczywiście do zupełnie innego szpitala na drugim końcu miasta.

Był u nas w Uci taki wypadek paręnaście lat temu: w autobusie zasłabł starszy pan, kierowca zboczył z trasy i podjechał pod pobliski szpital, a ze szpitala nikt nie wyszedł (lekarz dyżurny odmówił wyjścia), tylko wezwali kogotowie, które jechało przez całe miasto, i zanim dojechało facet wykitował na progu szpitala.
Sprawa, jeśli dobrze pamiętam, trafiła do sądu, który lekarkę uniewinnił - jej NIE wolno wyjść z oddziału. Kropka.
Nie było jeszcze wtedy przyszpitalnych oddziałów ratunkowych, itp.
Awatar użytkownika
Gdama
Gdriada
Posty: 2371
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk/Jantar

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#164

Post autor: Gdama »

Owainie, próbowałeś w jakiej poradni leczenia bólu? Podobno mają zrozumienie dla spraw dziwnych i niejednoznacznych.
Sama się powinnam tam wybrać. Naprawdę dobrze rozumiem twoją sytuację. Przeżyłam dwa załamania z powodu długotrwałego, wieloletniego bólu, braku rozpoznania i braku zainteresowania medyków. Ból, który opisujesz, jest mi dziwnie znajomy. Część moich wyników świadczy o łuszczycowym zapaleniu stawów, jakichś spondyloartropatiach seronegatywnych, ale ostatnio przebąkiwano dodatkowo o fibromialgii. Bo mnie boli w zasadzie wszystko i znienacka, a tylko kręgosłup zawsze i najupierdliwiej.
Nie poddawaj się, do 28-go rzut beretem - dostaniesz coś, co poprawi ci nastrój i pozwoli opanować złe emocje, które potrafią znacząco potęgować odczucia bólowe.
Trzymaj się najlepiej jak się da, ściskam :)
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#165

Post autor: Owain »

Próbowałem poradni bólu, właśnie tam lekarz potraktował mnie jak śmiecia i to prywatnie. Badań nie oglądnął, zaczął wyśmiewać, łaskawie zgodził się na blokadę za 500 zł po czym jak 5 min przed blokadą zapytałem w które stawy będzie robiona i pokazałem, gdzie mnie boli, wyrzucił mnie ze szpitala. Miałaś robiony antygen HLA B27? RF? Borelkę? Jak coś, możesz na PM opisać dolegliwości, może coś podpowiem, diagnostyczne doświadczenie mam długie... ;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9547
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#166

Post autor: rbit9n »

Owain pisze: 27 lis 2018, 09:02 Próbowałem poradni bólu, właśnie tam lekarz potraktował mnie jak śmiecia i to prywatnie. Badań nie oglądnął, zaczął wyśmiewać, łaskawie zgodził się na blokadę za 500 zł po czym jak 5 min przed blokadą zapytałem w które stawy będzie robiona i pokazałem, gdzie mnie boli, wyrzucił mnie ze szpitala. Miałaś robiony antygen HLA B27? RF? Borelkę? Jak coś, możesz na PM opisać dolegliwości, może coś podpowiem, diagnostyczne doświadczenie mam długie... ;)
miesiąc temu jakoś inaczej opisałeś tę sytuację. tak czy siak podaj nazwisko lekarza i PWZ, zrobimy lincz na "znany lekarz". dobra, samo PWZ wystarczy.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Gdama
Gdriada
Posty: 2371
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk/Jantar

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#167

Post autor: Gdama »

Rzeczywiście można się załamać...
Ale lepiej się trzymać ;)

Jestem na etapie wstępnego pogodzenia, że tak będzie do końca życia. Jeśli tylko nie będzie gorzej, to pewnie dam radę, muszę.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#168

Post autor: Owain »

Mam pytanie do Magistra Pietrka.

Doc wczoraj zamiast amitryptyliny zapisał mi Duloxetine. Trochę wkurwiony jestem, bo nadmieniłem mu, że z moją wątrobą jest lekko średnio, a teraz czytam, że Duloxetine bardziej rozwala wątrobę. Szczerze mówiąc uja wierzę, że mi na ból neuralgiczny pomoże pregabalina, amitryptylina czy duloxetyna, ale nie chciałbym sobie narobić dodatkowych kłopotów. Po amitryptylinie myślałem, że będę więcej sypiał, a tu ta duloxetyna ponoć bezsenność powoduje. Z kolei pregabalinę odstawić kazała lekarka co mi blokade dawała, że uja mi da tylko skutki uboczne. Ja już całkiem nic nie wiem, może mi Dr Pietrek poradzi co brać? Jak kolega ocenia te trzy leki w kontekście:
- wpływu na ból obwodowy,
- działanie wyciszająco wyluzywująco nasenne,
- wpływ na wątrobę.
Ponoć pregabalina najmniej działa na wątrobę, bardziej na nerki.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9547
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#169

Post autor: rbit9n »

na ból: dulo, prega, ami.
na sen: ami, dulo, prega.
bezpieczeństwo wątroby: ami, prega, dulo.
subiektywnie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?

#170

Post autor: Owain »

Bardzo uprzejmie dziękuję :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ