Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[abishai]

Dzisiaj popływał-żem na kajaku, małym katamaranie i desce, takiej prawie identycznej jak Gavina ale troche innej (niebieska była z białym żaglem)
Spodobało mi się, jakie to szczęście że w UK nie za bardzo jest gdzie na takiej desce pływać, złapany bakcyl zdechnie naturalną śmiercią.
Rozumiem teraz naszego Gavina że mu się tak to deskowanie podoba.

[gavin]

bracie!

[Grzegorz]

Spodobało mi się, jakie to szczęście że w UK nie za bardzo jest gdzie na takiej desce pływać, złapany bakcyl zdechnie naturalną śmiercią.

???
Żartujesz
Zapraszam do Lake District National Park.

[abishai]

Lake District.. byłem tam raz, wracając z Isle of Skye. Zazdroszczę lokalizacji, jeżeli mieszkasz niedaleko. Niestety ze Swindon mapy pokazują mi 240mil w jedną stronę, trochę daleko jak na wypad by poślizgać się chwile na desce:(

[gavin]

to tylko 2/3drogi na zatokę dramatyzujesz

[wpk]

Z deski można przecież brojler-boiler-bojer zrobić i się zajedzie fordewindem albo i bejdewindem halsując.

[gavin]

wupsik halsuje

[wpk]

Biednemu zawsze wiatr w oczy.

[wpk]

Max von Sydow - R.I.P.

[sorevell]

Ukryta zawartość

To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.

Dodano po 17 minutach 19 strzałach znikąd:
Kuźwa, i jeszcze Annę Gacek z Trójki wyrzucili...