Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
jak wszyscy, jestesmy Chrystusami
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
niektuży dodatkowo Superstarami
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Na koniec dnia i ja życzę Wojciechu wszystkiego co cieszy i uszczęśliwia!
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Byłbym zapomniał Wojtku zdófka, świeżego tatarka i zimnej wódeczki
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
on jusz pjany za stodoło, nie odczyta
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Za stodoło mróz, wolałem w łóżeczku uść.
Dziękuję Wam bardzo.
Dziękuję Wam bardzo.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
straszne, hustawka sie rozbujowywuje, pozostaje wyrwac z grawitacyjnego pola i poleci w pizdu:) tyle z optymizmem:)
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Fajnie, świetnie, tylko kurwa czy oni nie czają, że epidemia się dopiero rozkręca i potrwa jeszcze ze dwa miesiące? Jak obostrzenia nie złagodnieją, to nie będzie co zbierać z polskiej (i nie tylko) gospodarki. Może lepiej przechorować i mieć z głowy?
Sowy nie są tym, czym się wydają...