Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22171

Post autor: aisoglaM »

No i zdjęcia ładne masz :)
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1865
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22172

Post autor: cichykot »

Tomek and szanowni, ja nie wiem jak to u Ciebie, ale u mnie lubuskie to zagłębie lasów.
i też tną na potęgę teraz, ALE za PO ( sorry za politykę ) ale właśnie dlatego latami się nie cięło, żeby niemcom cen nie psuć.
smutna prawda ale tak wlasnie było.
od 5 la nie było mnie w kraju, ale kolesie mówią, że tnie sie na potegę, ale zaraz na tym wycietym ( co pamietam z własnych obserwacji ) sadzi się nowe na potęgę.
także ten tego, nie znam sie na lasach, ale czasem trzeba ciąc.
chociaż ja włąsnie na tych lasach wychowany a u mnie to nawet z 50km możesz nimi przejechać.
i optycznie żal, ale ciąć trzeba.
za to tutaj kurwa, las to jak są trzy drzewa juz jest a jak jeszcze ze dwa krzaki obok, to puszcza jebana normalnie.
KATASTROFA.
z drugiej strony do Walii mam ze 2okm , tam tez nawet pracuje i wystarczy 30min drogi, żeby zobaczyć takie widoki.
Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38983
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22173

Post autor: wpk »

Waliić to...
Awatar użytkownika
Gdama
Gdriada
Posty: 2371
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk/Jantar

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22174

Post autor: Gdama »

U nas akurat nie pada, a nawet słonecznie jest, to i nie tak depresyjnie. Kolory w lesie bajeczne. Błota nie za dużo, grzyby są, ale nie wiem czy jadalne ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1865
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22175

Post autor: cichykot »

pozytywne my z Panią żoną razem.

Dodano po 49 minutach 18 strzałach znikąd:
ale najgorsze jeszcze przed nami:
Obrazek
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22176

Post autor: puch24 »

No to pozostaje tylko życzyć Wam przebiegu bezobjawowego.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38983
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22177

Post autor: wpk »

Ale objawy to oni już mieli i mają, tyle, że Robert słabsze.
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22178

Post autor: aisoglaM »

Gdama pisze: 26 paź 2020, 02:35 U nas akurat nie pada, a nawet słonecznie jest, to i nie tak depresyjnie. Kolory w lesie bajeczne. Błota nie za dużo, grzyby są, ale nie wiem czy jadalne ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Magda, lesna bajka <3
Awatar użytkownika
Gdama
Gdriada
Posty: 2371
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk/Jantar

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22179

Post autor: Gdama »

aisoglaM pisze: 26 paź 2020, 08:56

Magda, lesna bajka <3
Dziękuję :)
(ulubiona bajka ;))


Cichykocie i reszta zakażonych - trzymajcie się jak najzdrowiej i oby bez skutków ubocznych.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38983
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22180

Post autor: wpk »

Nasz drogi Father Admin Kuba siedzi na kwarantannie, bo od soboty ma pozytyw.
Na razie bez objawów.
ODPOWIEDZ