Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Panno eM, a mówił Ci ktoś już, żeś metafizyczna?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
<3
Dawno, dawno temu w zamierzchłych czasach mojej nieboszczki młodości
Miałam nawet audycję radiową w studenckim radio Centrum w LBN. 
Dawno, dawno temu w zamierzchłych czasach mojej nieboszczki młodości


- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Czyli jednak. 

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Kurwa, ludzie to debile. Na takich to naprawdę szkoda miejsca w szpitalu, wysiłku, pieniędzy, itd.
"Papieros był przyczyną pożaru na oddziale covidowym Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Pacjent, który postanowił zapalić, doznał poparzeń - informuje RMF FM.
Jak przekazuje RMF FM, pacjent oddziału covidowego postanowił zapalić papierosa. Następnie zapalił się aparat tlenowy, do którego podłączony był mężczyzna. Strażacy dostali zgłoszenie o pożarze we wtorek około godz. 6. Ogień został jednak ugaszony jeszcze przed przybyciem strażaków.
Łukasz Górczyński ze Straży Pożarnej w Łodzi przekazał dziennikarzom radia, że na pacjencie częściowo spłonęło ubranie oraz fragment pościeli na łóżku. Na szczęście mężczyzna ma tylko lekko poparzoną rękę.
Źródło: RMF FM"
"Papieros był przyczyną pożaru na oddziale covidowym Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Pacjent, który postanowił zapalić, doznał poparzeń - informuje RMF FM.
Jak przekazuje RMF FM, pacjent oddziału covidowego postanowił zapalić papierosa. Następnie zapalił się aparat tlenowy, do którego podłączony był mężczyzna. Strażacy dostali zgłoszenie o pożarze we wtorek około godz. 6. Ogień został jednak ugaszony jeszcze przed przybyciem strażaków.
Łukasz Górczyński ze Straży Pożarnej w Łodzi przekazał dziennikarzom radia, że na pacjencie częściowo spłonęło ubranie oraz fragment pościeli na łóżku. Na szczęście mężczyzna ma tylko lekko poparzoną rękę.
Źródło: RMF FM"
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Suweren.
A to Polska właśnie.
A to Polska właśnie.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Szkoda, że tylko rękę. Ubolewam.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja też. Fiuta mu powinno upalić, żeby już nie mógł płodzić sobie podobnych.
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1870
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
- sorevell
- Posty: 2586
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ta, jeden z moich sąsiadów też zaznaczył, że w odróżnieniu od reszty dzisiaj nie próżnuje i tak jebnął drzwiami do mieszkania o 6, że obudził cały blok.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
O godzinie 0.34 SMS z informacją, że paczka włożona do (wiecznie przepełnionego) paczkomatu, i, w ramach promocji szybkiego opróżniania tych przepełnionych paczkomatów, jeśli odbiorę przesyłkę w ciągu 4 godzin, będę mógł wziąć udział w loterii InPost. Czyli odbiór do godziny 4.34...
Przypomniał mi się czas, 20 lat temu, gdy na pobliskiej stacji benzynowej była promocja przy tankowaniu za ponad 50 złotych, a ja, mając Malucha ze zbiornikiem o poj. 23 litrów (chyba), nie mogłem skorzystać, bo benzyna była po złoty pięćdziesiąt kilka, i musiałbym zatankować do pustego zbiornika i jeszcze do kilku kanistrów.
Przypomniał mi się czas, 20 lat temu, gdy na pobliskiej stacji benzynowej była promocja przy tankowaniu za ponad 50 złotych, a ja, mając Malucha ze zbiornikiem o poj. 23 litrów (chyba), nie mogłem skorzystać, bo benzyna była po złoty pięćdziesiąt kilka, i musiałbym zatankować do pustego zbiornika i jeszcze do kilku kanistrów.