Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22981

Post autor: puch24 »

Miodek Jan jednak zaleca, żeby zamiast Honolulu mówić: Może pójdziemy spać?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22982

Post autor: wpk »

Miodek Jan, jak pisałeś, batalię toczy o nazwę litery rozpoczynającej.
Tymczasem ja, parweniusz, w dupie mam czy ona się nazywa duża, czy wielka, ale strasznie mnie razi, gdy ktoś pisząc nie rozpoczyna zdania ani wersalikiem, ani majuskułą. :evil:
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22983

Post autor: puch24 »

Tszepiarz siem.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22984

Post autor: puch24 »

Mam jakąś piczycę kurwy, kurwiczę picy, albo coś. Mam ochotę wziąŚć siekierę i coś rozpierdolić. :-(
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22985

Post autor: aisoglaM »

Puchu, wentyluj. Możesz uprawiać jakąś aktywność fizyczną czy nie bardzo ? Chyba niekoniecznie. To nie wiem :( może zagraj w literaki i zabij ich wszystkich swoją erudycją:/
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22986

Post autor: puch24 »

Eeee.
Jaka tam erudycja! Chyba raczej eradykacja.

Dodano po 13 minutach 34 strzałach znikąd:
Muszę zrobić coś pozytywnego i poprawić se chómor.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22987

Post autor: zdyboo »

Nie wszystko co pozytywne poprawia humor.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8707
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22988

Post autor: vid3 »

Może w szachy kogoś ograj.
Korespondencyjnie.
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22989

Post autor: aisoglaM »

zdyboo pisze: 22 lis 2020, 11:39 Nie wszystko co pozytywne poprawia humor.
I nie wszystko jest legalne :D
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22990

Post autor: cz4rnuch »

zdyboo pisze: 22 lis 2020, 11:39 Nie wszystko co pozytywne poprawia humor.
Potwierdzi to moja pozytywna kuzynka, której covid zabrał 1/5 pojemności płuc.
ODPOWIEDZ